Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ
MKS Selgros Lublin - KPR Ruch Chorzów / 08.03, g. 17.00
Mistrzynie Polski stoją przed szansą na zajęcie pierwszego miejsca przed fazą play-off. Do prowadzącego obecnie KGHM Metraco Zagłębia Lubin podopieczne Sabiny Włodek tracą obecnie tylko jeden punkt. Miedziowe w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego pauzują, dlatego wszystko w rękach lublinianek. W pojedynku z Ruchem Chorzów gospodynie teoretycznie nie powinny mieć większych problemów z postawieniem przysłowiowej kropki nad "i". Jednak nie należy zapominać, że Niebieskie wciąż walczą o awans do najlepszej ósemki i tylko wygrana może zapewnić im taką możliwość. Byłaby to jednak sensacja, choć ostatni mecz fazy zasadniczej może wyzwolić dodatkowe pokłady energii i poświęcenia. Lublinianki będą musiały radzić sobie w tym spotkaniu bez bramkarki Weroniki Gawlik, której uraz z pojedynku z Pogonią Baltica Szczecin, okazał się poważny.
Tak było w pierwszym meczu:
Ruch Chorzów - MKS Selgros Lublin 24:33
SPR Olkusz - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 08.03, g. 17.00
Beniaminek nie ma już szans na poprawienie swojej aktualnej pozycji i zakończy sezon zasadniczy na ostatnim miejscu. W nieco lepszej sytuacji są piotrkowianki, które nadal liczą, że wygrana zapewni im udział w fazie play-off. Jednak nie wszystko zależy już tylko od nich. Aby osiągnąć swój cel Piotrcovia musi również liczyć na potknięcie KPR-u Jelenia Góra, który czeka niezwykle trudna potyczka z Pogonią Baltica Szczecin. Teoretycznie wszystko jest więc możliwe. Nie ma jednak wątpliwości, że gospodynie sobotniego meczu tanio skóry nie sprzedadzą i będą chciały pierwszą część sezonu zakończyć zwycięstwem.
Tak było w pierwszym meczu:
Piotrcovia Piotrków Tryb. - SPR Olkusz 23:23
Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Vistal Gdynia / 08.03, g. 20.30
Oba zespoły grają już tylko o przysłowiową pietruszkę. Góralki niezależnie od wyniku sobotniego spotkania pozostaną na siódmym miejscu w tabeli, a Vistal na trzecim. Nie zmienia to jednak faktu, że obu drużynom będzie zależało na zwycięskim zakończeniu sezonu zasadniczego. Faworytkami będą mimo wszystko przyjezdne, mające na koncie 12 punktów więcej od swoich rywalek. Po stronie podopiecznych Lucyny Zygmunt będzie przewaga własnej hali, ale czy będzie miało to aż takie znaczenie? W poprzedniej kolejce nowosądeczanki podzieliły się punktami z Piotrcovią Piotrków Tryb., z kolei Vistal pauzował i miał sporo czasu, żeby należycie przygotować się do tego pojedynku.
Tak było w pierwszym meczu:
Vistal Gdynia - Olimpia-Beskid Nowy Sącz 24:19
Start Elbląg - Energa AZS Koszalin / 08.03, g. 17.00
Stawką pojedynku Start Elbląg - Energa AZS Koszalin jest piąte lub nawet czwarte miejsce w tabeli. Oba zespoły mają na koncie po 20 punktów. Obecnie piątą lokatę dzierżą akademiczki, którym do jej utrzymania wystarczy remis. Elblążanki liczą jednak na wsparcie z trybun, które pozwoli im odnieść zwycięstwo i wyprzedzić koszalinianki. W najbardziej optymistycznej wersji, wygrana którejkolwiek ze stron, może również przynieść awans na miejsce czwarte, ale tylko pod warunkiem, że noga powinie się szczypiornistkom Pogoni Baltica Szczecin. Smaczku całej rywalizacji dodaje fakt, że zarówno Start jak i Energa grają w kratkę i trudno przewidzieć w jakiej dyspozycji będą w sobotnie popołudnie. Tym bardziej jednak mecz może okazać się wyjątkowo ciekawy.
Tak było w pierwszym meczu:
Energa AZS Koszalin - Start Elbląg 25:20
KPR Jelenia Góra - SPR Pogoń Baltica Szczecin / 08.03, g. 18.00
Celem obu zespołów jest przede wszystkim to, aby nie pozwolić się wyprzedzić zespołom, które plasują się o jedną pozycję niżej. Gospodynie czują na plecach oddech Piotrcovii Piotrków Trybunalski oraz Ruchu Chorzów i w najgorszym wypadku mogą nawet stracić miejsce w najlepszej ósemce. Pogoń także nie może być pewna czwartej pozycji, na którą wciąż mają chrapkę ekipy Startu Elbląg i Energi AZS Koszalin. Jeleniogórzanki we własnej hali są nieobliczalne i zdolne do pokonania drużyn z czołówki tabeli. Mimo wszystko to podopieczne Adriana Struzika będą faworytkami, bo to one od dłuższego czasu ocierają się o podium.
Tak było w pierwszym meczu:
Pogoń Baltica Szczecin - KPR Jelenia Góra 28:22
# | Drużyna | M | Pkt | Z | Zpk | Ppk | P | Bramki |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1. | MKS Zagłębie Lubin | 18 | 54 | 18 | 0 | 0 | 0 | 580:388 |
2. | MKS Lublin | 18 | 42 | 13 | 1 | 1 | 2 | 518:470 |
3. | KPR Gminy Kobierzyce | 18 | 40 | 13 | 0 | 1 | 3 | 532:446 |
4. | MKS Piotrcovia Piotrków Trybunalski | 18 | 30 | 10 | 0 | 0 | 8 | 518:491 |
5. | Eurobud JKS Jarosław | 18 | 27 | 7 | 2 | 2 | 7 | 468:466 |
6. | Galiczanka Lwów | 18 | 24 | 7 | 1 | 1 | 9 | 485:506 |
7. | EKS Start Elbląg | 18 | 18 | 6 | 0 | 0 | 12 | 474:548 |
8. | MKS MOS Gniezno | 18 | 17 | 5 | 1 | 0 | 12 | 472:563 |
9. | Młyny Stoisław Koszalin | 18 | 15 | 4 | 1 | 1 | 12 | 459:509 |
10. | KPR Ruch Chorzów | 18 | 3 | 1 | 0 | 0 | 17 | 458:577 |
Widzę, że na różne sposoby budowana jest nowa siła w kobiecym szczypiorniaku.