Vive zdominowało Wisłę, Motor i Metalurg sprawiły sensację - podsumowanie 10. kolejki Ligi Mistrzów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dobiegła końca ostatnia kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów. Bezlitośni byli gospodarze spotkań, którzy wygrali aż 10 z 12 meczów! Na tarczy nie wracali gracze Flensburga i Dinama Mińsk.

[b]Grupa A: Stochl zatrzymał swój były klub i wbił gwóźdź Croatii

[/b]

Tego nikt się nie spodziewał. Debiutujący w Champions League Motor Zaporoże  ograł jednego z kandydatów do Final Four, MKB Veszprém, a katem Madziarów okazał się ich były zawodnik, Richard Stochl. - Graliśmy katastrofalnie w ostatnich piętnastu minutach, w szczególności w ataku. Rzucając raptem 22 bramki nie da się wygrać spotkania - podsumował Carlos Ortega. - Cały zespół zagrał świetnie, a Richard Stochl był niepowtarzalny (łącznie 16 interwencji dop. red). Z Veszprem jest ciężko wygrać, bo to jeden z najlepszych zespołów w całej Lidze Mistrzów. To świetne osiągnięcie moich podopiecznych - nie krył radości Sergei Benbeshko, opiekun Motoru.

Porażka Madziarów wprawiła w konsternacje Croatię Osiguranje Zagrzeb. - Ciężko nam się grało ze względu na fakt, że wiedzieliśmy wcześniej o wyniku meczu Motoru Zaporoże z MKB Veszprem. Od samego początku traciliśmy dużo piłek. Kluczem do zwycięstwa był ostatni kwadrans - powiedział na łamach hrsport.net bramkarz Croatii, Ivan Stevanović, w całym meczu mający aż 21 skutecznych interwencji. - To niezwykle trudno przygotować się do meczu, kiedy wiesz, że nie ma on żadnego znaczenia... - oznajmił trener Boris Dvorsek. Ostry trening rzutowy w rywalizacji z Celje Pivovarną Lasko urządziło sobie Rhein-Neckar Löwen, wygrywając aż 35:25. Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!   Grupa B: Hegemonia Vive nad Wisłą wciąż trwa

Wielki i wymarzony powrót mistrzów Polski do Hali Legionów w 2014 roku. Vive Targi Kielce w meczu wieńczącym fazę grupową rozbiły odwiecznego rywala, Orlen Wisłę Płock 38:30. Zespół Talanta Dujszebajewa ochotę do gry Nafciarzom odebrał już po pierwszej połowie, do szatni schodząc z osmioma bramkami zaliczki. Po zmianie stron kielczanie nie spuścili z tonu i konsekwentnie dobijali przeciwnika. Niespełna dwadzieścia minut przed końcem grające z polotem i zabójczą skutecznością Vive, miało aż 10-bramek zaliczki (27:17), lecz w końcówce spuściło nieco z tonu. Dominacja mistrzów Polski nie podlegała jednak jakiejkolwiek dyskusji od pierwszych sekund. - Jestem usatysfakcjonowany, ale w przyszłości będę wymagał od zawodników więcej i więcej - podkreślił Dujszebajew. - Ta wygrana to dobry prognostyk na przyszłość - uważa Grzegorz Tkaczyk.

W pozostałych dwóch spotkaniach "polskiej" grupy obyło się bez niespodzianek. Czwarta drużyna Starego Kontynentu, THW Kiel w Sparkassen Arena ograła FC Porto Vitalis, z kolei KIF Kolding przypieczętowało drugie miejsce dzięki zwycięstwu nad Dunkerque HB.

Petar Nenadić robił co mógł, lecz Wisła była tłem dla świetnie dysponowanego Vive
Petar Nenadić robił co mógł, lecz Wisła była tłem dla świetnie dysponowanego Vive

[nextpage][b]Grupa C: Skopje przekleństwem FC Barcelony

[/b]

Stolica Macedonii nie będzie kojarzyć się dobrze najbardziej utytułowanej drużynie piłki ręcznej na świecie. Ekipa ze stolicy Katalonii na inaugurację zremisowała z Vardarem, a w meczu wieńczącym fazę grupowę przegrała z Metalurgiem. Na cztery punkty do zdobycia FC Barcelona z niezwykle trudnego terenu wywiozła raptem... jeden. Podopieczni Xaviera Pascuala tym samym nie ukończą grupowych zmagań jako jedyni ze stawki 24 drużyn bez porażki. Co więcej to pierwsza od 38 spotkań porażka Barcy w tym sezonie!

- Metalurg zagrał świetny mecz, był dobrze przygotowany taktycznie i po prostu miał swój dzień. Wyciągniemy wnioski z tej porażki i w następnych spotkaniach będziemy grać o wiele lepiej - zapewnił w rozmowie z ekipa.mk Kiril Lazarov. - Gratulacje dla Metalurga. Zawsze jest trudno tutaj grać, atmosfera w hali była fantastyczna. Musimy poprawić naprawdę wiele rzeczy przed najbliższymi meczami 1/8 finału - podkreślił Pascual.

Niczym skała był dla graczy Vardaru Skopje Patrice Annonay. Bramkarz PSG był katem mistrzów Macedonii i miał wielki wkład w efektowne zwycięstwo 35:25, które zagwarantowało mistrzom Francji drugie miejsce w grupie C. Na otarcie łez dwa oczka zdobyło Dinamo Mińsk, lecz wygrana Białorusinów z Wacker Thun nie ma jakiegokolwiek znaczenia - szansę na awans do TOP 16 zaprzepaścili bowiem znacznie wcześniej. Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Finaliści z poprzedniego sezonu doznali pierwszej porażki w LM
Finaliści z poprzedniego sezonu doznali pierwszej porażki w LM

Grupa D: HSV drugi rok z rzędu przed Flensburgiem

- Chcieliśmy pokazać się w Hamburgu z dobrej strony i to zrobiliśmy - powiedział Nicolaj Jaocbsen, trener Aalborga. Skandynawowie kroku obrońcom tytułu dotrzymywali do 39. minuty, lecz przez dziesięć kolejnych minut nie zdobyli żadnej bramki, tracąc ich aż 8, co miało ostateczny wpływ na końcowy rezultat. - Wygraliśmy ze względu na szczelną obronę. Pierwsze miejsce w grupie jest bardzo ważne i jesteśmy zadowoleni, że tego dokonaliśmy - powiedział Marcus Cleverly. - W drugiej połowie rzucaliśmy wiele łatwych bramek, a było to możliwe głównie dzięki dobrej grze w obronie. Podekscytowani czekamy kto będzie naszym następnym przeciwnikiem - dodał Domagoj Duvnjak.

Oprócz Dinama Mińsk w wyjazdowym meczu w 10. kolejce punkty zdobyli jeszcze tyko gracze SG Flensburga-Handewitt. Wikingowie uczynili to w bardzo pewnym stylu, a wicemistrzów Niemiec do wygranej w słoweńskim Velenje poprowadził duet Steffen Weinhold - Bogdan Radivojević (łącznie 12 bramek). Gracze Ljubomira Vranjesa, podobnie jak w poprzednim sezonie muszą zadowolić się jednak drugą lokatą w grupie. Festiwal bramek obejrzeli z kolei kibice w hiszpańskim Logrono, gdzie Naturhouse podejmowało szwedzkiego kopciuszka, HK Drott Halmstad. Zwyciężyli Hiszpanie, a w całym meczu padły aż 72 bramki (38:34), co jest drugim rezultatem ze wszystkich 120 spotkań fazy grupowej!

[nextpage]Liczby i ciekawostki 10. kolejki Ligi Mistrzów

Najwyższe zwycięstwo Rhein-Neckar Lowen - Celje Pivovarna Lasko 35:25 - 10 bramek Paris Saint-Germain - Vardar Skopje 35:25 - 10 bramek

Najniższe zwycięstwo Croatia Osiguranje Zagzrzeb - St. Petersburg 26:24 - 2 bramki KIF Kolding - Dunkerque HB 26:24 - 2 bramki Metalurg Skopje - FC Barcelona 31:29 - 2 bramki

Spotkanie z największą liczbą bramek Naturhouse La Rioja - HK Drott Halmstad 38:34 - 72 bramki

Spotkanie z najmniejszą liczbą bramek HC Motor Zaporoże - MKB Veszprem 26:22 - 48 bramek

Łączna liczba bramek we wszystkich meczach 678 (gospodarze: 362, goście: 316)

Najskuteczniejszy zawodnik: Ivan Nincević (Dinamo Mińsk) - 10 bramek

Liczba spotkańZwycięstw gospodarzyRemisyZwycięstw gości
121002
Łączna liczba spotkańZwycięstw gospodarzyRemisyZwycięstw gości
120671142

Komplet wyników 10. kolejki Ligi Mistrzów:

Grupa A Rhein-Neckar Löwen - Celje Pivovarna Lasko 35:25 HC Motor Zaporoże - MKB Veszprém 26:22 RK Croatia Osiguranje Zagrzeb - St. Petersburg 26:24

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
12
0
2
486:391
24
2
14
10
0
4
410:382
20
3
14
9
1
4
406:390
19
4
14
7
0
7
439:430
14
5
14
7
0
7
418:410
14
6
14
4
1
9
379:419
9
7
14
3
1
10
377:414
7
8
14
2
1
11
396:475
5

Grupa B THW Kiel -FC Porto Vitalis 30:25 KIF Kolding - Dunkerque HB 26:24 Vive Targi Kielce - Orlen Wisła Płock 38:30

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
13
0
1
455:385
26
2
14
9
2
3
411:397
20
3
14
7
1
6
378:370
15
4
14
5
4
5
421:408
14
5
14
5
1
8
413:412
11
6
14
4
3
7
359:388
11
7
14
3
2
9
398:439
8
8
14
3
1
10
380:416
7

Grupa C Paris Saint-Germain - Vardar Skopje 35:25 Wacker Thun - Dinamo Mińsk 26:30 Metalurg Skopje - FC Barcelona 31:29

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
10
8
0
2
323:273
16
2
10
7
0
3
304:277
14
3
10
7
0
3
278:268
14
4
10
4
0
6
280:279
8
5
10
3
0
7
255:289
6
6
10
1
0
9
246:300
2

Grupa D Naturhouse La Rioja - HK Drott Halmstad 38:34 RK Gorenje Velenje - SG Flensburg-Handewitt 23:28 HSV Hamburg - AaB Aalborg Handbold 28:20

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
10
7
0
3
293:280
14
2
10
7
0
3
278:250
14
3
10
6
1
3
278:272
13
4
10
5
2
3
252:251
12
5
10
2
2
6
246:269
6
6
10
0
1
9
268:293
1

Źródło artykułu: