Bundesliga: Męczarnie Kiel, wygrane głównych faworytów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Zwycięstwami faworytów zakończyły się środowe mecze 6. kolejki Bundesligi. Pewne tryumfy zanotowały SG Flensburg-Handewitt, HSV Hamburg oraz Füchse Berlin, spore problemy miało zaś THW Kiel.

Dla zespołu Alfreda Gislasona nie był to pierwszy przeciętny występ w ciągu ostatnich tygodni. Już w poprzedniej kolejce podczas wyjazdowego starcia z beniaminkiem z ThSV Eisenach Zebry miały spore problemy w ofensywie, jednak nie przeszkodziło im to wówczas w odniesieniu sześciobramkowego zwycięstwa (29:26). W środowy wieczór ekipa HSG Wetzlar postawiła się im jednak zdecydowanie bardziej niż niedoświadczeni gracze z Eisenach, i po pierwszej połowie dość niespodziewanie prowadziła 14:11.

Kilończycy do solidnego odrabiania strat wzięli się po przerwie, dość szybko niwelując przewagę rywala i wychodząc na prowadzenie. W końcówce jednak goście ponownie doskoczyli do go Kiel, na pół minuty przed końcem spotkania doprowadzając do remisu 25:25. Losy rywalizacji na pięć sekund przed końcową syreną rozstrzygnął jednak Filip Jicha (8 bramek w całym meczu) i to Zebry cieszyć mogły się z szóstej ligowej wygranej w sezonie.

Zdecydowanie pewniejsze wygrane odnotowały pozostałe eksportowe ekipy Bundesligi - SG Flensburg-Handewitt, Füchse Berlin i HSV Hamburg. Wikingowie po słabej pierwszej połowie przeciw TuS N-Lübbecke (13:16), w drugiej wzięli się do solidnej pracy i ostatecznie zwyciężyli 29:25. Liderami zespołu Ljubomira Vranjesa po raz kolejny było duńskie trio Anders Eggert - Thomas Mogensen - Lasse Svan Hansen (do spółki 14 bramek). W ekipie z Lubeki przez krótki okres występował Paweł Niewrzawa, Polak jednak nie wyróżnił się niczym specjalnym.

Lepiej od Niewrzawy poradził sobie Bartłomiej Jaszka, który poprowadził berlińskie Lisy do wygranej nad GWD Minden (32:25). Zespół Dagura Sigurdssona od pierwszych minut dyktował warunki gry, szybko uciekając rywalom na dystans trzech bramek i kontrolując wydarzenia na parkiecie. Świetnie ponownie spisywał się Konstantin Igropulo, dobre zawody rozgrywał również Markus Richwien (obaj po 6 bramek). Jaszka spotkanie zakończył z dwoma zdobytymi bramkami (2/3 - 67%), zaliczając do tego jedną asystę i rzut karny.

Hamburczycy zaś powracają powoli na właściwe tory. Po solidnym falstarcie w ligowych rozgrywkach, ekipa Martina Schwalba odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu, w środę ogrywając VfL Gummersbach. Pierwsza połowa meczu zakończyła się z niewielkim wskazaniem na przyjezdnych, jednak po przerwie na parkiecie rządzili już wyłącznie gracze HSV, którzy dzięki bramkom Hansa Lindberga (8 trafień), Domagoja Duvnjaka i Kentina Mahe (obaj po 7 goli) tryumfowali ostatecznie 34:29.

W ostatnim środowym spotkaniu Frisch Auf! Göppingen pokonało na wyjeździe TBV Lemgo 34:32. Dla biało-zielonych było to pierwsze zwycięstwo w sezonie, a do tryumfu poprowadził ich autor 11 bramek, Momir Rnić. Liderem tabeli Bundesligi pozostała ekipa z Kilonii. Tuż za ich plecami plasują się berlińskie Lisy, które wyprzedzają Rhein-Neckar Löwen. Na czwartym miejscu dość niespodziewanie znajduje się beniaminek Bergischer HC, który w sobotę zagra u siebie z MT Melsungen.

18.09.2013 - środa:  Füchse Berlin - GWD Minden 32:25 (15:12) Najwięcej bramek: dla Füchse - Konstantin Igropulo, Markus Richwien - po 6, Jesper Nielsen 4, Bartłomiej Jaszka 2; dla Minden - Christoph Steinert 8, Nenad Bilbija, Yves Kunkel - po 4.

TuS N-Lübbecke - SG Flensburg-Handewitt 25:29 (16:13) Najwięcej bramek: dla TuS - Dennis Wilke 6, Ales Pajović 5, Arne Niemeyer 4, Paweł Niewrzawa; dla Flensburga - Holger Glandorf 6, Anders Eggert, Thomas Mogensen - po 5, Lasse Svan Hansen 4.

TBV Lemgo - Frisch Auf! Göppingen 32:34 (16:21) Najwięcej bramek: dla Lemgo - Rolf Hermann 9, Benjamin Herth 7, Rickard Lönn 5; dla Frisch Auf! - Momir Rnić 11, Michael Kraus 5, Marcel Schiller, Christian Schöne - po 4.

HSV Hamburg - VfL Gummersbach 34:29 (15:16) Najwięcej bramek: dla HSV - Hans Lindberg 8, Domagoj Duvnjak, Kentin mahe - po 7; dla Gummersbach - Barna Putics, Raul Santos - po 6, Jan-Lars gaubatz 5.

THW Kiel - HSG Wetzlar 26:25 (11:14) Najwięcej bramek: dla Kiel - Filip Jicha 8, Marko Vujin 7, Rene Toft Hansen 3; dla Wetzlar - Kent-Robin Tönnesen 8, Tobias Hahn 6.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
32
30
0
2
905:731
60
2
32
29
0
3
949:754
58
3
32
25
0
7
956:824
50
4
33
23
2
8
942:838
48
5
32
19
0
13
886:851
38
6
32
19
0
13
866:849
38
7
31
17
2
12
814:796
36
8
32
16
2
14
851:846
34
9
32
13
2
17
801:825
28
10
32
13
1
18
880:908
27
11
32
11
4
17
813:820
26
12
32
11
3
18
805:815
25
13
32
12
1
19
806:835
25
14
32
11
2
19
879:902
24
15
32
10
3
19
862:944
23
16
32
6
1
25
762:912
13
17
32
6
1
25
765:935
13
18
32
3
4
25
742:899
10

Terminarz pozostałych gier 6. kolejki: TV Emsdetten - ThSV Eisenach / 21.09.2013, godz. 19:00 Bergischer HC - MT Melsungen / 21.09.2013, godz. 19:00 TSV Hannover-Burgdorf - HBW Balingen-Weilstetten / 21.09.2013, godz. 19:00 SC Magdeburg - Rhein-Neckar Löwen / 22.09.2013, godz. 17:15

Źródło artykułu: