Latem podopieczni Bogdana Wenty wzięli udział w trzech turniejach. W Galeria Echo Kielce Cup i Spielothek Cup kielczanie byli najlepsi, rozgrywki Sparkassen Cup kończąc z kolei na ostatniej pozycji. W ramach towarzyskich zawodów siłę Vive sprawdziły między innymi Fuchse Berlin, RK Croatia Osiguranje Zagrzeb, MKB Veszprem i Dunkerque HB. W kraju rywalami kielczan były KSSPR Końskie oraz KPR Legionowo.
- Kilku zawodników jest już w bardzo wysokiej formie, paru innym potrzeba z kolei jeszcze trochę czasu - przyznawał po ostatnim z wymienionych spotkań trener Wenta w rozmowie ze SportoweFakty.pl. Nad dojściem do najwyższej dyspozycji popracować będą musieli zwłaszcza Michał Jurecki i Piotr Chrapkowski, którzy ze względu na urazy stracili część okresu przygotowawczego. - Mają mniej rozegranych spotkań, niż koledzy, ale z czasem dojdą do siebie - zapewnia szkoleniowiec mistrzów Polski.
Wenta na nowy sezon czeka z optymizmem. - Zespół jest poustawiany, mamy rywalizację. Część zawodników ma jeszcze możliwość wzrostu formy, a inni muszą już tylko obecną dyspozycję podtrzymać. Bardzo cieszy mnie to, jak prezentuje się Denis Buntić. Do dobrego grania wraca Krzysiek Lijewski i myślę, że w tym sezonie będzie dla nas kluczową postacią. Bardzo liczę zarówno na niego, jak i na pozostałych - dodaje nasz rozmówca.
Co w grze kielczan na kilka dni przed startem nowego sezonu wymaga jeszcze poprawy? - Na pewno współpraca obrony z bramkarzem, która w spotkaniu z KPR-em prezentowała się nieźle, we wcześniejszych meczach kontrolnych nie
wyglądała zbyt dobrze - mówi Lijewski. - Wszystko jest jeszcze nieustabilizowane. W jednym spotkaniu lepiej wygląda atak, a w innym obrona. Potrzebujemy więcej systematyczności, żeby w każdym meczu funkcjonowały oba elementy. Wówczas będziemy mogli liczyć na zwycięstwa - dodaje Piotr Chrapkowski, który szeregi Vive zasilił tego lata.
Z Górnikiem mistrzowie Polski zmierzą się już w najbliższą niedzielę. Następnie kielczanie czekają starcia z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski oraz drużyną z Puław. Rozgrywki Ligi Mistrzów Vive zainauguruje w trzeci weekend września domową konfrontacją z Dunkierką.
Poczekaj na październik nie napinaj się.