Zadziwił go widok w Warszawie. "Pandemia jakaś"?

Materiały prasowe / Google Maps/Kanał Sportowy / Na dużym zdjęciu mapa drogowa, na małym Wojciech Kowalczyk
Materiały prasowe / Google Maps/Kanał Sportowy / Na dużym zdjęciu mapa drogowa, na małym Wojciech Kowalczyk

Wojciech Kowalczyk nie krył zaskoczenia sytuacją, jaką zastał na warszawskich ulicach. Wyraził je krótkim wpisem zamieszczonym w mediach społecznościowych.

W tym artykule dowiesz się o:

Wojciech Kowalczyk po zakończeniu kariery sportowej zaczął udzielać się jako ekspert. Swoimi opiniami, nie tylko na tematy piłkarskie, chętnie dzieli się też w mediach społecznościowych. Trzeba przyznać, że wiele z nich wywołuje duże poruszenie.

W poniedziałkowy (23.12) poranek po raz kolejny zaskoczył internautów. W dość nieoczekiwany sposób skomentował opustoszałe warszawskie ulice.

"Pandemia jakaś w Warszawie?" - napisał. W odpowiedzi na pytanie jednego z fanów wyjaśnił, że nie widzi zbyt wielu samochodów.

Obserwatorzy Kowalczyka sugerowali, że wiele osób wyjechało już na święta do rodzinnych domów, czego efektem jest dużo mniejszy ruch samochodowy w stolicy. Pojawiły się też zdjęcia przedstawiające zakorkowane drogi na trasie z Warszawy do innych miast.

Dodajmy, że 52-letni obecnie Kowalczyk jest znany przede wszystkim z występów w Legii Warszawa, z której przeniósł się do Realu Betis. W trakcie swojej kariery wystąpił w 39 meczach reprezentacji Polski. Zdobył w nich 11 bramek.

ZOBACZ WIDEO: Duży błąd Pawła Nastuli. "Nie nadawałem się do tego"

Komentarze (1)
avatar
speed01
3 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Prawdziwi warszawiacy zostają, a 'młodzi, wykształceni z wielkich miast' wracają do swoich zapadłych wiosek.