[i]
- Nie jestem w tej chwili w stanie powiedzieć, czy zostanę w Płocku[/i] - przyznawał jeszcze kilka dni temu reprezentant Polski w rozmowie ze SportoweFakty.pl. - Jak na razie tak naprawdę nie wiadomo nawet, z kim o tym wszystkim w klubie rozmawiać. To jest najciekawsze. Byłoby fajnie, gdyby ktoś do nas przyszedł i powiedział: chcemy was, albo nie chcemy - dodawał gracz płockiego klubu.
Teraz wszystko wskazuje na to, że Kubisztal szeregi Nafciarzy opuści. - Wszystko ma się wyjaśnić w poniedziałek. Nie mam jednak żadnej pewności, że wówczas klub ponownie nie poprosi mnie o jeszcze kilka dni namysłu. Na 99% odchodzę - nie kryje nasz rozmówca. - Zacząłem już rozglądać się na boki i rozmawiam z kilkoma klubami - dodaje.
Piłka ręczna na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów szczypiorniaka i nie tylko! Kliknij i polub nas.
33-latek będzie kolejnym zawodnikiem, który opuści tego lata szeregi płockiego klubu. Wcześniej na zmianę pracodawcy zdecydowali się Piotr Chrapkowski i Ferenc Ilyes, karierę zakończył Michał Zołoteńko, po słowie z węgierskim Pick Szeged jest Muhamed Toromanović, za nowym klubem rozgląda się Christian Spanne, a pod znakiem zapytania stoi przyszłość Marcina Wicharego i Adama Twardo. Wśród zawodników, którzy latem mieliby zasilić szeregi wicemistrzów Polski, wymieniani są między innymi Angel Montoro i Antoni Łangowski.
Kubeł u nich
co to się w tym Płocku porobiło
w złą to idzie stronę