O głogowsko-wągrowieckiej rywalizacji ciężko napisać, że będzie to walka o ogromną stawkę i spore dochody. Dla SPR Chrobrego utrzymanie, a dla Nielby awans będzie tak naprawdę wyłącznie kwestią prestiżową, nie od dziś bowiem wiadomo, że gra w Superlidze oznacza zdecydowanie większe wydatki i w przeciwieństwie do piłkarskiej Ekstraklasy, nie zapewnia wpływów z reklam i transmisji telewizyjnych. Kto więc "porwie" się na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej?
Nielba możliwość występu w decydujących meczach fazy barażowej obecnych rozgrywek zapewniła sobie wygrywając dwumecz z wicemistrzem I ligi gr. A, Wybrzeżem Gdańsk. Na parkiecie rywala wągrowiecki zespół tryumfował 23:21 i do kolejnej rundy awansował pomimo porażki w drugim meczu 22:23. Kwestia awansu ważyła się więc do ostatnich sekund. - Było emocjonujące do ostatniej minuty. My - zawodnicy, wolelibyśmy żeby do samego końca nie było takie niepewne. Gdyby nie świetna postawa w bramce Adriana Konczewskiego w drugiej połowie, różnie mogłoby się to skończyć - mówił po końcowym gwizdku Bartosz Świerad.
Nielba, rozpoczynająca na własnym parkiecie rywalizację z Chrobrym, faworytem ostatnich aktów sezonu 2012/13 z pewnością nie będzie. Zawodnicy drużyny Pawła Nocha próbują jednak dostrzec swych szans: - To zespół z Superligi, który celował w wysokie lokaty. Trwający sezon ligowy trochę to zweryfikował. Wyszło jak wyszło. Chrobry jest na takiej, a nie innej pozycji i gra z nami w barażach - stwierdził Świerad, a Łukasz Białaszek dodał: - Nasze szanse oceniam 50/50. W sporcie wszystko może się zdarzyć. Teoretycznie słabsza drużyna może wygrać z faworytem.
Faworyzowani, choćby ze względu na grę w Superlidze głogowianie, przed środowym i sobotnim spotkaniami zachowują chłodną głowę. - Musimy podejść do tego meczu na odpowiedniej koncentracji i z zaangażowaniem, bo tylko walka zapewni nam utrzymanie. Mam nadzieję, że ten tydzień zakończy się dla nas pozytywnie i w sobotę wieczorem wszyscy będziemy szczęśliwi - powiedział trener Chrobrego, Krzysztof Przybylski. Dla jego zespołu będą to tak naprawdę kluczowe mecze całego sezonu.
Porażka Chrobrego z Nielbą i spadek do I ligi mógłby być bowiem dla głogowskiej piłki ręcznej wyrokiem śmierci. Niejednokrotnie zdarzało się bowiem, że zespół spadający z Superligi nie potrafił utrzymać swojego składu i jednocześnie tracąc sponsorów, popadał w ligową przeciętność. W Głogowie liczą więc na korzystne rozstrzygnięcia i wykonanie kroku w kierunku utrzymania już w pierwszym, środowym meczu w Wągrowcu.
Nielba Wągrowiec - SPR Chrobry Głogów / 22.05.2013, godz. 18:00
Rewanż: 25.05.2013, godz. 18:00
Tak grali w sezonie 2011/12:
SPR Chrobry Głogów - Nielba Wągrowiec 30:29 (14:15)
Nielba Wągrowiec - SPR Chrobry Głogów 28:29 (16:13)