Problemy, które dotknęły płocki klub w ostatnich tygodniach sprawiły, że przed inauguracją weekendowych zmagań Pucharu Polski Nafciarze nie byli wymieniani jako główny kandydat do stanięcia na najwyższym stopniu podium. Przedłużający się powrót Petara Nenadicia, beznadziejne wyniki w europejskich pucharach oraz rezygnacja Larsa Walthera były jedynie wierzchołkiem góry lodowej problemów płocczan w przededniu drugiej najważniejszej imprezy w kraju.
Nic więc dziwnego, że typujący dla portalu SportoweFakty.pl zawodnicy i trenerzy klubów PGNiG Superligi jako zdecydowanego faworyta PP stawiali rozpędzoną kielecką drużynę. Zespół Bogdana Wenty opisywany był w samych superlatywach i nie było powodów, by się temu dziwić - Vive Targi rzeczywiście prezentowały kapitalną dyspozycję, a dodatkowo do gry powrócili kontuzjowani od długiego czasu Ivan Cupić, Tomasz Rosiński i Manuel Strlek.
Tak odmienne nastroje panujące w obozach obu klubów, jak i wśród płockich i kieleckich sympatyków pozwalały przypuszczać, że niedzielne starcie w Legionowie będzie bezbarwnym i niezbyt wyrównanym pojedynkiem. - Myślę, że mecz zacięty będzie przez czterdzieści minut, potem Vive osiągnie zdecydowaną przewagę - takie głównie pojawiały się komentarze. Czy możemy się spodziewać innego obrotu zdarzeń?
Patrząc jedynie na historię ostatnich płocko-kieleckich potyczek, szukając wyrównanego i trzymającego w napięciu do ostatnich sekund starcia należało by się cofnąć, bagatela, do maja 2011 roku. Walczące wówczas o mistrzowski tytuł Wisła i Vive zostawiły na parkiecie ogrom sił, a zebranym w halach i przed telewizorami kibicom dostarczyły jeszcze więcej wrażeń.
Starcia sezonu 2011/12 to już wyłącznie jednostronne widowiska. Począwszy od wygranej w 8. kolejce Superligi kielczanie dominowali w każdym starciu z Nafciarzami, rozbijając ich 36-27 w finałowym meczu o Puchar Polski. Nie inaczej było zresztą w tegorocznych rozgrywkach, gdzie na listopadową wygraną Wisły 32:25, Vive odpowiedziało zwyciężając 29:22.
Czy w Legionowie oba kluby odejdą od utartego przez ostatnie półtora roku kanonu? Sobotni występ Wisły w meczu z KS Azotami Puławy tchnął w serca płockich, jak i postronnych kibiców nadzieję ku temu. Nafciarze zagrali z polotem, pokazując twardą grę w defensywie, szybkie kontry i wysoką skuteczność. Oby w niedzielne popołudnie potwierdzili tę dyspozycję, a oba kluby rozegrały zawody na miarę zawodników posiadanych w swych kadrach.
Wyniki ostatnich płocko-kieleckich pojedynków:
2012/2013:
Vive Targi - Orlen Wisła 29:22
Orlen Wisła - Vive Targi 32:25
2011/2012:
Orlen Wisła - Vive Targi 25:27
Vive Targi - Orlen Wisła 28:21
Vive Targi - Orlen Wisła 28:25
Orlen Wisła - Vive Targi 27:36 (PP)
Vive Targi - Orlen Wisła 26:22
Orlen Wisła - Vive Targi 29:34
SG Flensburg-Handewitt - THW Kiel 16:12 (30 min)
http://www.laola1.tv/en/int/handb Czytaj całość
mam nowe pszecieki transferowe
do wisły dojdzie dean bombac a do kielc szykuje sie wielki powrut pozdrawiam to ja agent wyczekujcie kolejnych newsuw