LM: Sensacja w Mińsku, Dinamo ograło Lisy!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Fuchse Berlin, uczestnik Final Four z poprzedniego sezonu, przegrało z Dinamem Mińsk 24:31 w 7. kolejce Ligi Mistrzów! W szlagierowym pojedynku, THW Kiel zwyciężyło Atletico Madryt 31:27.

Nadspodziewanie dobra postawa szczypiornistów Dinama Mińsk jest jedną z największych niespodzianek tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Białorusini od pierwszego gwizdka sędziów indywidualnie pilnowali dyrygującego grą wicemistrzów Niemiec, Bartłomiej Jaszkę. Taktyka przynosiła efekty. W 20 minucie po trafieniu Maxima Babicheva był remis 11:11, a do przerwy Dinamo schodziło prowadząc 16:15.

Kwadrans przed końcową syreną Füchse Berlin przegrywało już 22:25. Kapitalnie w bramce białoruskiej drużyny spisywał się Czarnogórzec Rade Mijatović, natomiast w ataku prym wiódł rozgrywający Serhij Onufrijenko, łącznie 9 bramek. W 53' Dagur Sigurdsson wziął czas, lecz chwilę po nim z rzutu karnego pomylił się Konstantin Igropulo - 23:28. Dinamo jeszcze powiększyło przewagę i ostatecznie ograło różnicą aż siedmiu trafień czwartą drużynę w Europie sezonu 2011/12. Bartłomiej Jaszka z sześcioma bramkami na koncie był najskuteczniejszym graczem Lisów.

Szlagierowym pojedynkiem siódmej kolejki Champions League była potyczka dwójki finalistów z poprzedniego sezonu THW Kiel i BM Atletico Madryt. Kibice zgromadzeni w Sparkassen Arena zobaczyli handball w najlepszym wydaniu. Oba zespoły toczyły zażartą walkę przez blisko sześćdziesiąt minut. Dopiero w newralgicznym momencie meczu Zebry odskoczyły na trzy trafienia za sprawą rozgrywającego fenomenalne zawody Filipa Jichy. Najlepszy szczypiornista świata 2010 roku zaaplikował drużynie Mariusza Jurkiewicza aż 13 bramek. Dla Los Colchoneros to czwarta porażka w Lidze Mistrzów. Warto jednak podkreślić, że w szeregach wicemistrzów Hiszpanii zabrakło trzech ważnych ogniw: Ivano Balicia, Kirila Lazarova i Jonasa Kallmana.

12 bramek zdobytych przez Dragana Gajicia nie pomogło Montpellier Agglomeration HB w pokonaniu Flensburga. Przez większą część meczu stroną przeważającą byli mistrzowie Francji. 120 sekund przed końcową syreną był remis 25:25. Wikingów na prowadzenie wyprowadził skutecznym rzutem ze skrzydła Lasse Svan Hansen. Montpellier pół minuty przed końcem wycofało bramkarza. Rzut Nikoli Karabaticia z 9 metrów zablokowali jednak defensorzy Flensburga, a decydujący cios zadał Tobias Karlsson. Porażka podopiecznych Patrica Canayera sprawiła, że w walce o TOP 16 wciąż pozostaje Reale Ademar León.

Wyniki niedzielnych spotkań 7. kolejki Ligi Mistrzów

Grupa A Montpellier Agglomeration HB - SG Flensburg-Handewitt 25:27 (14:12) Najwięcej bramek: dla Montpellier - Dragan Gajić 12; dla Flensburga - Thomas Mogensen 6, Steffen Weinhold 5, Holger Glandorf 4.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
12
0
2
486:391
24
2
14
10
0
4
410:382
20
3
14
9
1
4
406:390
19
4
14
7
0
7
439:430
14
5
14
7
0
7
418:410
14
6
14
4
1
9
379:419
9
7
14
3
1
10
377:414
7
8
14
2
1
11
396:475
5

Grupa B THW Kiel - BM Atletico Madryt 31:27 (15:15)  Najwięcej bramek: dla THW Kiel - Filip Jicha 13; dla Atletico - Nikolaj Markussen 8, Joan Canellas 4, Mariusz Jurkiewicz 2.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
14
13
0
1
455:385
26
2
14
9
2
3
411:397
20
3
14
7
1
6
378:370
15
4
14
5
4
5
421:408
14
5
14
5
1
8
413:412
11
6
14
4
3
7
359:388
11
7
14
3
2
9
398:439
8
8
14
3
1
10
380:416
7

Grupa C Bjerringbro-Silkeborg - Vive Targi Kielce 25:34 (11:18) Najwięcej bramek: dla Silkeborga - Henrik Toft Hansen, Rasmus Lauge Schmidt, Casper Mortensen - wszyscy po 5 ; dla Vive - Michał Jureck, Krzysztof Lijewski - obaj po 6, Manuel Strlek 5.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
10
8
0
2
323:273
16
2
10
7
0
3
304:277
14
3
10
7
0
3
278:268
14
4
10
4
0
6
280:279
8
5
10
3
0
7
255:289
6
6
10
1
0
9
246:300
2

Grupa D Dinamo Mińsk - Füchse Berlin 31:24 (16:15) Najwięcej bramek: dla Dinama - Serhij Onufrijenko 9, Vasko Sevaljević 5; dla Fuchse - Bartłomiej Jaszka 6, Borge Lund 4.

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
10
7
0
3
293:280
14
2
10
7
0
3
278:250
14
3
10
6
1
3
278:272
13
4
10
5
2
3
252:251
12
5
10
2
2
6
246:269
6
6
10
0
1
9
268:293
1
Źródło artykułu: