Lider sprawdzi formę mistrza - zapowiedź 6. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

KSS Kielce - Aussie Sambor Tczew / 27.10.2012, godz. 17.00

Kielczanki od początku sezonu utrzymują wysoką formę, czego wymiernym efektem jest trzecie miejsce w tabeli Superligi. W starciu z tczewskim beniaminkiem podopieczne Pawła Tetelewskiego również będą zdecydowanymi faworytkami. Sambor, choć stylem gry nie specjalnie odstaje od pozostałych zespołów, zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. W stolicy Świętokrzyskiego o punkty nie jest łatwo nawet zespołom ze ścisłej czołówki, dlatego tczewianki będą musiały bardzo się starać, żeby sprawić niespodziankę. Jeśli Marta Wawrzynkowska, Kamila Skrzyniarz i Paulina Piechnik będą miały swój dzień, może się okazać, że jest to zadanie niewykonalne.

Olimpia-Beskid Nowy Sącz - Piotrcovia Piotrków Trybunalski / 27.10.2012, godz. 14.00

Piotrcovia w ostatniej kolejce odniosła pierwsze zwycięstwo w sezonie i opuściła ostatnią lokatę. Podopiecznym Inny Krzysztoszek pozostaje już tylko pójść za ciosem i ograć zespół beniaminka. Zadanie może być jednak znacznie trudniejsze niż się wydaje. Olimpia gra wprawdzie w kratkę, ale nowosądeczanki zdążyły już udowodnić, że zwłaszcza we własnej hali potrafią wygrywać. Boleśnie przekonał się o tym chociażby KPR Jelenia Góra oraz elbląski Start. W sobotę każdy wynik jest możliwy. Na pewno doświadczenie będzie atutem piotrkowianek.
 
KPR Ruch Chorzów - AZS Politechnika Koszalińska / 28.10.2012, godz. 17.00

Niebieskie przeplatają lepsze występy słabszymi. Po pokonaniu mistrzyń Polski, w ostatniej kolejce uległy Startowi Elbląg. Na pewno chorzowianki postarają się zrehabilitować swoim kibicom, a lepszą okazję niż zwycięstwo nad rozpędzoną ostatnio Politechniką, trudno sobie wyobrazić. Akademiczki po kiepskim początku sezonu, wygrały już trzy spotkania z rzędu, ale trzeba przyznać, że ich rywalami były trzy ostanie drużyny w tabeli. W Chorzowie tak łatwo już nie będzie, bo Ruch to zespół znacznie bardziej doświadczony i z wysokimi aspiracjami.

KGHM Metraco Zagłębie Lubin - Start Elbląg / 28.10.2012, godz. 17.30

Bardzo ciekawy pojedynek stoczą szczypiornistki Zagłębia Lubin i Startu Elbląg. Choć wydawałoby się, że to gospodynie są murowanymi faworytkami, to w ich obecnej dyspozycji, wszystko może się zdarzyć. Elblążanki od początku sezonu prezentują niezłą formę i gdyby nie wpadka w meczu z Olimpią-Beskid Nowy Sącz, miałyby na koncie komplet punktów. W ostatniej kolejce podopieczne Jerzego Cieplińskiego pokonały Ruch Chorzów zostając wiceliderem rozgrywek. Do Lubina też pojadą po korzystny rezultat.

SPR Lublin - Vistal Łączpol Gdynia / 27.10.2012, godz. 17.00

Niewątpliwie hit 6 serii spotkań. Niepokonany dotąd lider rozgrywek zmierzy się z obrończyniami mistrzowskiego tytułu. Przed gdyniankami stoi trudne zadanie, do SPR wydaje się być obecnie najmocniejszym teamem w Superlidze. Lublinianki są szczególnie groźne przed własną publicznością i to będzie ich dodatkowy atut. Vistal to przeciwnik, którego nie wolno lekceważyć, ale o punkty będzie im tym razem ciężko. Porażka z Ruchem pokazała, że szczypiornistki z Trójmiasta są innym zespołem, niż ten, który zdobywał złote medale w poprzednich rozgrywkach. Po rezygnacji z funkcji trenera Vistalu Andrzeja Niewrzawy zespół mistrzyń Polski poprowadzi w tym meczu tymczasowy szkoleniowiec Adrian Struzik.

KPR Jelenia Góra - Pogoń Baltica Szczecin / 27.10.2012, godz. 17.00

Obie "siódemki" potrzebują punktów jak powietrza. Mają ich na swoim koncie dokładnie tyle samo - po 3. Dla obu zespołów to jednak wynik poniżej oczekiwań. Jeleniogórzanki liczą, że u siebie zdołają w końcu wygrać drugi mecz w tym sezonie i nieco odbiją się od dolnych rejonów tabeli. Jednak ich ostatni występ przeciwko KSS-owi Kielce nie napawa optymizmem. Pogoń nie jest łatwym przeciwnikiem, ale póki co nie potrafi złapać właściwego rytmu. - My się dopiero uczymy i budujemy zespół - mówi trener Pogoni Dariusz Molski.

[b]Wyniki wszystkich spotkań PGNiG Superligi Kobiet będzie można śledzić "na żywo" na łamach portalu SportoweFakty.pl RELACJE LIVE Z PIŁKI RĘCZNEJ - KLIKNIJ TUTAJ

[/b]