W pierwszej połowie na parkiecie mogliśmy zobaczyć najbardziej doświadczonych graczy AZS, którzy nie pozwolili na rozegranie się zespołu z Poznania. Świadczyć może o tym tylko sześć zdobytych bramek - Ta pierwsza grupa grała dosyć poprawnie. Chociaż za wolno grali piłką w ataku. W obronie zupełnie poprawnie realizowali zadania wyznaczone przed mecze. - skomentował trener, Michał Kaniowski. W drugiej części spotkania na boisku pojawili się zmiennicy, którzy nie prezentowali już poziomu swoich poprzedników - Mam już taka wyselekcjonowana grupę. Ci zmiennicy grający dwadzieścia ostatnich minut muszą się bardzo dużo uczyć Im jeszcze daleko do ekstra klasowego zespołu. To na boisku było najlepiej widać. Żeby to im unaocznić trzeba dać im sprawdzian jaki im dzisiaj pokazałem. - dodał Kaniowski.
Już w przyszłym tygodniu drużyna z Gorzowa zmierzy się z innymi zespołami w Akademickich Mistrzostwach Polski. AZS będzie bronił tam srebrnego medalu zdobytego przed rokiem - To już jest ostatnie dwa tygodnie. Teraz kilka dni w domu. W środę jedziemy do Rzeszowa, tam jesteśmy do soboty włącznie. Będzie tam pięć czy sześć gier. Potem wracamy do domu i czekamy na Mistrza Polski. Chcemy zagrać tam jak najlepiej. Będzie to już nasz ostatni sprawdzian. Może będzie grał już Paweł Kaniowski i Jarek Galus. Postaramy się znaleźć już optymalne ustawienie do meczu z Wisłą Płock. - powiedział szkoleniowiec gorzowian.
Po spotkaniu trener Ireneusz Zawal był zadowolony z rozegranego meczu kontrolnego - Jesteśmy po zgrupowaniu. Tym meczem je kończyliśmy. Celem tego zgrupowania była praca nad siła i wytrzymałością. Mamy jeszcze trochę czasu do ligi, gdzie zaczynamy 20 września. Widać, że brakuje nam świeżości. Staraliśmy się na tym przeciwniku, wiedząc, że będzie grał piłkę zbliżona do ekstraklasy poćwiczyć te fragmenty w ataku pozycyjnym, które ćwiczyliśmy na obozie. Ale one nam tu nie wychodziły, przynajmniej przy tak agresywnej obronie. To jest wynikiem tego ze zawodnicy są po kilku bardzo mocnych treningach. - skomentował trener, Ireneusz Zawal
Pierwsza liga rozpoczyna się dopiero 20 września. O co w tym sezonie będzie walczyć Poznań? - Mamy aspirację walczyć o jak najwyższe pozycje. Przypuszczam, że ta liga będzie miała podobny charakter jak w zeszłym roku. Zespoły będą mocne i będą prezentowały podobny poziom. Aczkolwiek będziemy starali się o ta trójkę. Jeśli uda się nam znaleźć w dwójce a drugie miejsce daje jeszcze baraże to będzie bardzo fajnie. - powiedział Zawal.
Po spotkaniu trener Zawal ocenił drużynę z Gorzowa oraz jej szanse w ekstraklasie - AZS ma bardzo dużą liczbę zawodników. Z tego wynika, że są to zawodnicy przygotowani do gry, bo niebawem ruszają rozgrywki. Wydaje mi się ze zespół z Gorzowa poradzi sobie w ekstraklasie. Z tego co wiem w tych bezpośrednich spotkaniach z zespołami z ekstraligi nie było aż takiej dużej różnicy. – powiedział trener Grunwaldu.
AZS AWF Gorzów Wlkp. - Grunwald Allegro Poznań 27:21 (13:6)
na Instagramie 
na Facebooku 
