Kaliski beniaminek po raz pierwszy na parkiecie, kolejne wzmocnienia nad Prosną

Pierwszoligowy beniaminek z Kalisza rozpoczął przygotowania do sezonu z nowymi zawodnikami w kadrze. Szczypiornu w nadchodzących rozgrywkach ma pomóc Ireneusz Żak.

Poniedziałkowe popołudnie było kolejnym ważnym terminem dla kaliskiej piłki ręcznej. O 18 rozpoczęło się spotkanie szczypiornistów miejscowego MKS z trenerem Bruno Budrewiczem, które zainaugurowało przedsezonowe przygotowania do historycznego sezonu na zapleczu Superligi. - Rozpoczynamy treningi zgodnie z założeniami trenera Bruno Budrewicza, które zostały zatwierdzone przez zarząd klubu, tak samo jak plan przygotowań do rozgrywek - mówi Tadeusz Zentel, wiceprezes ekipy z najstarszego miasta w Polsce.

W najbliższym czasie kaliszanie będą pracować nad swoją siłą fizyczną. - Tak naprawdę prawdziwe przygotowania rozpoczniemy za dwa tygodnie. Do tej pory trener będzie pracował nad kondycją i wytrzymałością - dodaje Zentel. Tego okresu z drużyną nie spędzi Konrad Krupa, który otrzymał pozwolenie na dłuższe pozostanie poza granicami kraju. - O jego formę nie ma się co martwić, dostał indywidualną rozpiskę - zapewnia Budrewicz.

Poniedziałkowe spotkanie było pierwszą okazją do spotkania się z nowymi kolegami przez Macieja Nowakowskiego, który będzie również asystentem Budrewicza, a także Mariusza Kuśmierczyka. Nie obyło się bez pożegnań. Najprawdopodobniej- po raz ostatni z zespołem spotkał się Grzegorz Cieślak, który zasili szeregi Viretu Zawiercie. Oprócz niego w grodzie nad Prosną nie zagra również Arkadiusz Galewski, który podpisał kontrakt z Warmią Olsztyn. Działacze z Kalisza są bliscy sfinalizowania kolejnych transferów. - Trener Budrewicz i Nowakowski przedstawiają nam kandydatów do gry. To zawodnicy sprawdzeni, którze grali w ekstraklasie i pierwszej lidze. Mamy ich statystyki, materiały filmowe, więc wiemy co robimy - przyznaje wiceprezes MKS-u.

Wzmocnieniami mają być Jarosław Suski, były zawodnik GSPR Gorzów Wlkp. i Piotrkowianina, który związał się już umową z beniaminkiem pierwszej ligi, a także znany z parkietów ekstraklasy Ireneusz Żak. - Ta umowa nie jest jeszcze podpisana, ale to tylko formalność. Nic nie powinno nas zaskoczyć - tłumaczy Zentel.

To nie koniec zmian w kadrze Szczypiorna. - Mamy jeszcze jeden wakat w zespole. Chodzi o prawe skrzydło, które jest co prawda silnie obsadzone przez Michała Krygowskiego, ale potrzebny jest zmiennik o podobnej charakterystyce, leworęczny. Czekamy na rozstrzygnięcia i ostateczne rozmowy - dodaje Zentel.

Niewiadomą jest również obsada pozycji obrotowego. Przez cały okres przygotowawczy do dyspozycji trenera będą Łukasz Sieg oraz Piotr Nowicki. Na podstawie obserwacji Budrewicz oceni ich przydatność w tworzonej przez niego drużynie. Być może zadecydują pojedynki sparingowe. Na chwilę obecną MKS jest zaproszony na turnieje w Warszawie (25-26 sierpnia) oraz w Lesznie (1 września). Sam klub również myśli o zorganizowaniu zmagań. Plan sztabu szkoleniowego zakłada rozegranie ostatniego meczu kontrolnego we własnej hali tydzień przed startem sezonu.

Komentarze (4)
avatar
DD-Nielba
21.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe gdzie teraz trafi? 
trzeźwy
18.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Irek nie dla Kalisza 
avatar
jelo
17.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak na beniaminka pierwszej ligi to transfery bardzo ciekawe, zawodnicy grali w dobrych klubach powinni być dla Szczypiorna dużym wzmocnieniem i pomóc w walce o utrzymanie, a o to będzie nie ła Czytaj całość
avatar
PyraZPolaCebuli
16.07.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest szansa na utrzymanie. Nawet duża! Jazda Szczypiorno, jazda!!!