Majerek: Najważniejsze są wyniki drużyny

[tag=2675]SPR Lublin[/tag] po dwóch wygranych nad [tag=3053]KSS Kielce[/tag] awansował do półfinału Superligi Kobiet, gdzie zmierzy się z Vistalem Łączpol Gdynia.

W drugim spotkaniu ćwierćfinałowym bardzo dobrze zagrała Małgorzata Majerek, która zdobyła 6 bramek. - Dla mnie najważniejsze są wyniki drużyny. Wygrałyśmy i to nas cieszy, choć należy przyznać, że nie grałyśmy zbyt dobrze. Stać nas było jednak na znakomite dziesięć minut w drugiej połowie, które pozwoliło zapewnić awans do fazy play-off - powiedziała szczypiornistka SPR-u w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim.

W półfinale lublinianki czeka rywalizacja z Vistalem Łączpol Gdynia. - Myślę, że obie strony nie są w stanie niczym się zaskoczyć. O tym kto awansuje do finału mistrzostw Polski zadecyduje dyspozycja dnia w poszczególnych spotkaniach - stwierdziła Majerek.

Źródło: Dziennik Wschodni.

Komentarze (4)
avatar
krynston
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Po ostatnich kolejkach przed play-off to faktycznie Vistal grał lepiej niż SPR. Ale play-offy to co innego i liczę na wyeliminowanie Gdyni w 3 meczach. 
avatar
Master
15.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
coś mi się widzi, że Montex by musiał się ekstra na swoje wyżyny wznieść aby pokonać Gdynie, bo raczej cieżko będzie w tym roku pokonać Vistal, które mają dłuższą ławkę rezerwową i więcej atutó Czytaj całość
hooli
14.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdynia mogłaby zgarnąć wszystkie karty :) Powodzenia! 
avatar
Bactrim
14.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że tu Gdynia rozda karty, ale dopiero w piątym meczu. Zapowiada się ciekawie. Tam trzeba być.