25-letni Podsiadło zmuszony był przed rozpoczęciem obecnych rozgrywek szukać nowego pracodawcy po tym, jak jego macierzysty klub Vive Targi Kielce rozwiązał z nim kontrakt. Polski rozgrywający wybrał ofertę występującego we francuskiej Ligue Nationale de Handball drużyny Sélestat Alsace HB, gdzie dołączył do Michała Salami.
Polski rozgrywający szybko wkomponował się w grę ekipy Sélestat, stając się jedną z gwiazd drużyny z Alzacji. W dotychczasowych 13 meczach Podsiadło zdobył 66 bramek (7 z rzutów karnych), co daje mu aktualnie siódme miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników ligi (ex aequo z Jeromem Fernandezem). Nic więc dziwnego, że działacze SA HB zaoferowali Polakowi przedłużenie obecnego kontraktu, który wygasał wraz zakończeniem sezonu 2011/12.
Według doniesień prasy Podsiadło miałby reprezentować barwy Sélestat do 2014 roku. Oprócz niego oferty przedłużenia kontraktów otrzymali skrzydłowy Kevin Beretta oraz obrotowy Đorđe Pešić.