ME: Szwedzi obawiają się sędziów

W poniedziałek zespół Trzech Koron zmierzy się z gospodarzami mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych, Serbami. Lewoskrzydłowy THW Kiel oraz reprezentacji Szwecji, Henrik Lundström uważa, iż pojedynek ten może nie być do końca sprawiedliwy.

Szczypiornista ze Skandynawii nie ukrywa, iż miejscowym w osiągnięciu korzystnego wyniku mogą pomóc ściany.

- Nie ma zbyt wielu arbitrów, którzy są skłonni sędziować przeciwko Serbii - stwierdził Henrik Lundström, który jest zdania, że rozjemcy meczu będą się obawiali żywiołowych fanów z Bałkanów.

- Sędziowie będą od początku pod presją trybun. Jak tylko coś się stanie na parkiecie, to wszyscy kibice będą buczeć i krzyczeć. Wówczas arbitrom będzie łatwiej podnieść dwa palce niż zostać niemymi na sugestie. Jeżeli myśleliśmy, że przeciwko Macedonii będzie ciężko, to w starciu z drużyną Orłów będzie nawet jeszcze trudniej - dodał szwedzki piłkarz ręczny.