Łukasz Białaszek: Będziemy szlifować formację defensywną 5-1

Formacja obronna 5-1 w dużej mierze przyczyniła się do zwycięstwa Nielby nad Powen-em Zabrze w minionej kolejce PGNIG Superligi. Wysuniętym graczem wągrowieckiego zespołu, który świetnie poradził sobie w nowej roli, był skrzydłowy MKS-u Łukasz Białaszek. Żółto-czarni swoją taktyką obronną zaskoczyli rywala, czego dowodem było prowadzenie wielkopolskiej drużyny 5:1 w 5. minucie spotkania.

Jak wyznał Łukasz Białaszek, nielbiści od momentu, gdy występują w Superlidze, nie skupiali większej uwagi na systemie obrony 5-1. - Od czasu do czasu graliśmy w ten sposób. Nie było jednak spotkań, w których stosowaliśmy taką obronę przez większość meczu. Nie wynikało to jednak z tego, że nie chcieliśmy grać w ten sposób. Po prostu nie czuliśmy się pewnie w 5-1, bo zbyt mało czasu dotychczas jej poświęcaliśmy. W ostatnim okresie, szlifowaliśmy ten system na treningach. Efekt, jaki uzyskaliśmy w Zabrzu, był zadowalający. Widać, że dobrze rozumiemy się grając w tej formacji - wyjawił nielbista.

Zdaniem Łukasza Białaszka, formacja defensywa, o której mowa, zmusza przeciwnika do oddawania rzutu z dalszej odległości. Wymaga jednak od drużyny, która ją stosuje, większej współpracy zawodników w obronie. - Jak się stoi na jedynce, to nie widzi się, co dzieję się z tyłu. Trzeba więc porozumiewać się we właściwy sposób ze środkowymi obrońcami - tłumaczy.

W najbliższej, 10. kolejce PGNIG Superligi wągrowczanie podejmować będą Warmię Olsztyn. - Naszym atutem będzie to, że gramy u siebie. Nie ma znaczenie, kto do nas przyjeżdża. Czy jest to zespół z aspiracjami medalowymi, czy też może drużyna trapiona kontuzjami. Tak samo mocno musimy starać się wygrać. Komplet punktów będzie otwierał nam drogę do łatwiejszej gry w dalszej części rozgrywek ekstraklasy - sądzi wągrowiecki skrzydłowy.

Jaką formację defensywną zastosuje Nielba w meczu z Warmią Olsztyn? Czy będzie to 5-1, dzięki której nielbiści zainkasowali na swoim koncie pierwsze punkty na wyjeździe, czy też 6-0, do której przyzwyczajona jest drużyna. Dowiemy się w najbliższą sobotę. - Są różne koncepcje gry w systemie 5-1. Nie zawsze na jedynce gra jednak szybki i zwinny zawodnik. W reprezentacji Chorwacji, w formacji 5-1 na jedynce występuje obrotowy Igor Vori. Gracz ten ma dwa metry wzrostu oraz grubo ponad 100 kilogramów wagi. Wszystko zależy więc od koncepcji szkoleniowca oraz od rywala, z którym przyszło się zmierzyć. Może to być szybka i agresywna obrona, czy też gra siłowa z wysuniętym zawodnikiem. To, że 5-1 sprawdziło się nam w starciu z Powen-em Zabrze nie znaczy, że zagramy tak w spotkaniu z Warmią Olsztyn. Na pewno będziemy szlifować nowy dla nas sposób gry w defensywie, aby dążyć do doskonałości. Być może to będzie nasza pierwsza obrona, a może alternatywa dla obrony 6-0. Czas pokaże - wyjaśnia Łukasz Białaszek.

Komentarze (0)