Trwa sparingowa niemoc Azotów, drugie zwycięstwo Vive w Puławach

Dwa pewne zwycięstwa odnieśli w Puławach szczypiorniści Vive Targów Kielce. Wicemistrzowie Polski pokonali Azoty 31:24 i 35:25.

- Jestem zadowolony z 40 minut pierwszego meczu, gdy walczyliśmy w obronie i rozsądnie graliśmy w ataku - podsumował piątkowe mecze sparingowe w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Azotów, Marcin Kurowski. - W drugim spotkaniu formacja defensywna nie funkcjonowała już tak, jak należy. Filarami naszej obrony są Grzegorz Gowin i Mateusz Kus, a oni już się chyba wyeksploatowali w pierwszym spotkaniu. Po południu byli zmęczeni i wolniejsi - wyjaśnił szkoleniowiec nadwiślańskiej ekipy.

Kurowski zwraca też uwagę na siłę rywala, dysponującego szeroką i wyrównaną kadrą. - Wiadomo, na każdej pozycji mają po dwóch równorzędnych zawodników i gdy dokonują zmian, nie widać żadnej różnicy w ich grze, a czasem jeszcze nawet na świeżości przyspieszają - powiedział. - Na pewno mecze te dadzą ogromne korzyści zwłaszcza naszym młodym zawodnikom, którzy mając dobre momenty w swojej grze w starciu z Vive uwierzyli w siebie, we własne możliwości i myślę, że to wszystko zaprocentuje w przyszłości.

W dwumeczu z Vive testowany był trenujący od pewnego czasu z zespołem Azotów Jakub Tomczak. Wychowanek Ostrovii Ostrów Wlkp. w sumie rzucił wicemistrzom Polski trzy bramki i zrobił na Kurowskim dobre wrażenie. - Jeszcze rozmawiamy, ale jego szanse na angaż są duże - mówił szkoleniowiec Azotów, pytany o przyszłość byłego gracza gorzowskiego GSPR-u, który w poprzednim sezonie PGNiG Superligi rzucił 71 bramek, lecz nie uchronił swojego zespołu przed degradacją do niższej klasy rozgrywkowej.

Popołudniowa porażka była czwartą, jakiej tego lata doznali szczypiorniści Azotów w meczu sparingowym. Zespół budowany przez Kurowskiego wcześniej - w trakcie turnieju w Kwidzynie - uległ MMTS-owi, Warmii i Nielbie (zremisować udało się z Jurandem), wszystkie dotychczasowe starcia traktowane były jednak stricte szkoleniowo. W najbliższy wtorek puławianie we własnej hali zmierzą się z Orlen Wisłą Płock, następnie czeka ich turniej w Dzierżoniowie, a okres przygotowawczy zakończy towarzyski mecz z Piotrkowianinem.

Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 25:35 (11:18)

Azoty: Stęczniewski, Gładysz - Krzywda, Kus 2, Masłowski 3, Gowin 1, Bałwas 4, Szyba 4, Zinczuk 3, Grzelak 1, Łyżwa 5, Witkowski, J. Tomczak 2, Tylutki, Kula.

Vive: Szmal, Cleverly, Buchcic - Grabarczyk, Tomczak 9, Jurecki 6, Tkaczyk 2, Zaremba, Olafsson 2, Kuchczyński 2, Jurasik 2, Jachlewski 3, Przybylski 2, Buntić 3, Zorman 1, Rosiński 3.

Azoty Puławy - Vive Targi Kielce 24:31 (16:15)

Źródło artykułu: