Sparingowe zwycięstwa HSV, Hannoveru oraz THW Kiel

Piłkarze ręczni HSV Hamburg zawiedli podczas Erima Cup. Podopieczni Pera Carléna zapomnieli już o wpadce w bremeńskim turnieju i 9 sierpnia rozbili SV Kaufungen 07, 44:27.

Tylko 750 widzów przybyło do hali sportowej w Kaufungen, by zobaczyć w akcji mistrza Niemiec oraz zespół, który przerwał 6-letnią dominację THW Kiel. Mecz, choć rozpoczął się z 40-minutowym opóźnieniem, obfitował w ciekawe sytuacje. Gracze HSV nie mieli zamiaru demolować niżej notowanej ekipy i zabawili się w "Harlem Globetrotters" piłki ręcznej. Szczypiorniści połączyli efektowną grę z elementami "show" Blazenko Lackovic zamienił się rolami z arbitrem spotkania. Chorwat okazał się surowym sędzią i ukarał swojego zastępcę żółtą kartką. Pascal Hens oddawał rzuty z tylnego wejścia do hali w Kaufungen, zaś nowy kolega klubowy Marcina Lijewskiego, bramkarz Dan Beutler uczestniczył w kontrataku, w którym zdobył swoją pierwszą bramkę dla HSV Handball Hamburg. Ostatnie dwie minuty to zabawa uczestników meczu z publicznością.

TSV Hannover-Burgdorf pokonał Alpla HC Hard w pierwszym meczu SparkassenCup. Wygrana 37:31 była debiutem Adama Weinera. Były bramkarz Frisch Auf! Göppingen pojawił się na parkiecie, z koszulką z numerem 77. Polski skrzydłowy TSV, Piotr Przybecki ani razu nie pokonał bramkarza rywali.

Zwycięzcy Orlen Cup, zespół THW Kiel nie zwalniają tempa. Wicemistrzowie Niemiec pokonali Bramstedter TS, 39:18. Na parkiecie zabrakło kontuzjowanego Filipa Jichy, który nie wystąpił również w Płocku. Dobre spotkanie rozegrał Kim Anderson. Szwed niecałe dwa tygodnie temu został ojcem i od tego momentu jego forma idzie w górę.

Źródło artykułu: