Andrzej Niewrzawa: Nasza postawa to sinusoida

Młodzieżowa reprezentacja Polski kobiet podczas holenderskich mistrzostw Europy dotychczas nie wywalczyła chociażby punktu. Biało-czerwone, przegrywając wszystkie spotkania w fazie grupowej, zaprzepaściły swoją szansę awansu do najlepszej ósemki turnieju i pozostała im rywalizacja o miejsca 9-16.

Polskie szczypiornistki przegrały kolejno z drużynami Węgier, Danii oraz Chorwacji i zajęły ostatecznie ostatnie, czwarte miejsce w grupie C. Biało-czerwone nie zrealizowały planu minimum, jakim był awans do kolejnej rundy. - Już po losowaniu grup wiadomo było, że samo wyjście z grupy nie będzie sprawą łatwą. Niemniej jednak wspólnie postawiliśmy sobie cel, żeby awansować do najlepszej ósemki. Uważaliśmy, że jest to realne. Nasza dotychczasowa postawa w Holandii to sinusoida, mamy fragmenty bardzo dobrej gry jak z Danią, czy druga połowa z Węgrami i taki mecz z Chorwacją, który był negatywnym przełomem - ocenia Andrzej Niewrzawa, trener polskiej kadry.

Reprezentantkom Polski pozostaje walka o miejsca 9-16 na zakończenie czempionatu Starego Kontynentu. W tej fazie turnieju Polki zmierzą się z zespołami Niemiec oraz Francji. - Postawiliśmy sobie kolejny cel, jakim jest wywalczenie jak najwyższej pozycji w turnieju, co będzie istotne przy losowaniu grup do mistrzostw świata. Mam na myśli miejsca 9-10 - dodaje szkoleniowiec.

Źródło artykułu: