Siódemka kolejki Superligi mężczyzn

W środę piłkarze ręczni dokończyli rozgrywaną na raty 19. kolejkę spotkań PGNiG Superligi Mężczyzn. Przyszedł czas na zaprezentowanie najlepszej Siódemki Kolejki. Kto tym razem zyskał uznanie w oczach redakcji portalu SportoweFakty.pl?

W tym artykule dowiesz się o:

Bramkarz: Maciej Stęczniewski (Azoty Puławy) [2]

Dobra forma Stęczniewskiego w meczu z BRW Stalą Mielec nie była zaskoczeniem dla kibiców zebranych w hali MOSiR w Puławach, ponieważ zawodnik ten zdążył już przyzwyczaić do swojej wysokiej dyspozycji. Jednak to co zaprezentował doświadczony bramkarz puławskiego klubu, przeszło najśmielsze oczekiwania. Maciej Stęczniewski nie pozwolił rywalom pokonać się z linii siedmiu metrów, również w sytuacjach sam na sam prezentował się znakomicie, odbierając zawodnikom z Mielca ochotę do gry. Spotkanie zakończył z ponad 50-procentową skutecznością.

Lewe skrzydło: Adam Wiśniewski (Orlen Wisła Płock) [1]

Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock nie mieli kłopotów z pokonaniem GSPR-u Gorzów Wlkp. Kluczem do zwycięstwa w pojedynku z beniaminkiem okazała się dobra gra w obronie, która pozwalała na wyprowadzanie zabójczych kontrataków. W tym elemencie gry brylował Adam Wiśniewski, który perfekcyjnie wykańczał szybkie ataki Nafciarzy.

Lewe rozegranie: Michał Bednarek (Chrobry Głogów) [1]

Zespół Chrobrego Głogów przełamał passę porażek i wywalczył cenne punkty w konfrontacji z Warmią. W drużynie z Dolnego Śląska na wyróżnienie zasłużył Michał Bednarek, który wprawdzie nie grał na najwyższej skuteczności, jednak w ważnych momentach meczu potrafił wciąć na siebie odpowiedzialność. Przeprowadzał indywidualne akcje, które niejednokrotnie przynosiły pozytywne efekty.

Środek rozegrania: Adam Babicz (BRW Stal Mielec) [7]

Piłkarze ręczni BRW Stali Mielec bliscy byli sprawienia kolejnej niespodzianki i pokonania w Puławach tamtejszych Azotów. Beniaminek tym razem zszedł z parkietu pokonany, jednak w mieleckim zespole na wyróżnienie na pewno zasłużył Adam Babicz. Rozgrywający BRW Stali zaliczył udany występ, zdobył dla swojej drużyny dziesięć bramek i w trudnych momentach potrafił "pociągnąć" grę Stali.

Prawe rozegranie: Paweł Paczkowski (Orlen Wisła Płock) [1]

W pierwszym zespole Orlen Wisły Płock coraz śmielej poczyna sobie Paweł Paczkowski, który do tej pory częściej miał okazję do występów w I lidze. Trener Lars Walther obdarzył młodego zawodnika dużym kredytem zaufania, a ten umiejętnie go spłaca. W meczu z GSPR Gorzów Wlkp. utalentowany gracz zdobył pięć bramek, a jego efektowny rzut z obrotem 360' śmiało można nazwać bramką kolejki.

Prawe skrzydło: Michał Bartczak (Warmia Anders Group-Społem Olsztyn) [6]

Szczypiorniści Warmii Anders Group-Społem Olsztyn niespodziewanie wrócili z Głogowa bez zdobyczy punktowej. Najjaśniejszą postacią w drużynie prowadzonej przez Zbigniewa Tłuczyńskiego był Michał Bartczak. Leworęczny skrzydłowy jako jeden z nielicznych miał patent na głogowskich bramkarzy i gdyby otrzymał wsparcie od kolegów, Warmia mogła wywieźć z Głogowa dwa punkty.

Kołowy: Michał Stankiewicz (MKS Zagłębie Lubin) [9]

Kolejną porażkę w rozgrywkach PGNiG Superligi zaliczyli piłkarze ręczni Zagłębia Lubin. Podopieczni Jerzego Szafrańca tym razem musieli uznać wyższość Nielby Wągrowiec. W szeregach lubinian wyróżniającym się zawodnikiem był Michał Stankiewicz. Kołowy Zagłębia okazał się najskuteczniejszym graczem swojego zespołu i napsuł sporo krwi rywalom.

Ławka rezerwowych:

Bramkarz: Marek Kubiszewski (MKS Nielba Wągrowiec) [3]

Lewe skrzydło: Patryk Rombel (MMTS Kwidzyn) [1]

Lewe rozegranie: Dmytro Zinchuk (Azoty Puławy) [6]

Środek rozegrania: Maciej Pilitowski (MKS Piotrkowianin) [4]

Prawe rozegranie: Robert Orzechowski (MMTS Kwidzyn) [6]

Prawe skrzydło: Mirza Dzomba (Vive Targi Kielce) [4]

Kołowy: Rastko Stojković (Vive Targi Kielce) [7]

* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl

Źródło artykułu: