Bundesliga: Świetne mecze Bieleckiego i Tłuczyńskiego, Lwy ograne w derbach

Szczypiorniści Toyota-Handball Bundesligi rozegrali ostatnie ligowe spotkania przed styczniowymi mistrzostwami świata w Szwecji. Doskonałe spisali się Karol Bielecki oraz Tomasz Tłuczyński, jednak ich zespoły zanotowały bolesne porażki.

Kolejkę zainaugurował wtorkowy pojedynek pomiędzy znajdującą się w strefie spadkowej ekipą HSG Ahlen-Hamm a liderem niemieckiej Bundesligi HSV Hamburg. Spotkanie, które oglądało prawie 11 tysięcy widzów zgromadzonych w Westfalenhallen w Dortmundzie przyniosło wiele emocji i dość sensacyjnych rozstrzygnięć. Znakomity mecz rozegrał polski rozgrywający Marcin Lijewski, który był niekwestionowanie najlepszym szczypiornistą na boisku. Relację ze spotkania odnajdą państwo klikając -->TUTAJ<--

Środową serię gier zapoczątkował mecz w Magdeburgu, gdzie miejscowi Gladiatorzy zmierzyli się z SG Flensburg-Handewitt. Od pierwszych minut pojedynek miał bardzo zacięty przebieg i pomiędzy 12. a 47. minutą oba zespoły grały bramka za bramkę. Gospodarze dopiero w ostatnim kwadransie uzyskali dwubramkowe prowadzenie, które zdołali nieznacznie powiększyć przed końcową syreną. Magdeburczyków do zwycięstwa poprowadził niesamowity Robert Weber. Młodziutki Austriak, który powoli wyrasta na gwiazdę ligi zdobył w całym meczu jedenaście bramek i miał stuprocentową skuteczność oddanych rzutów. Dobry mecz rozegrał po raz kolejny Bartosz Jurecki. Polski obrotowy zapisał na swoim koncie "jedynie" trzy bramki, ale wywalczył dla swojego zespołu aż cztery rzuty karne. Dzięki wygranej Gladiatorzy awansowali na siódme miejsce w tabeli.

Hitem 19. kolejki niemieckiej Bundesligi było bez wątpienia derbowe spotkanie pomiędzy Frisch Auf! Göppingen a Rhein-Neckar Löwen. Gospodarze przy aplauzie ponad pięciotysięcznej publiczności szybko objęli prowadzenie, a dzięki agresywnej grze w defensywie oraz dobrej dyspozycji golkipera Enida Tahorivicia uzyskali pięciobramkową przewagę już w 9. minucie (9:4). Lwy mimo znakomitej dyspozycji rzutowej Karola Bieleckiego nie były w stanie powstrzymać rywali w obronie, przez co w 16. minucie biało-zieloni wygrywali 15:7. Do przerwy zawodnicy Göppingen utrzymali ośmiobramkową przewagę, a w drugiej połowie pomimo silnych naporów podopiecznych Gudmundura Gudmundssona zdołali dowieźć zwycięstwo. Znakomite spotkanie w barwach Frisch Auf! rozegrał skrzydłowy Dragos Nicolae Oprea, który ośmiokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Identyczny dorobek strzelecki miał Karol Bielecki, który był nie do zatrzymania przy rzutach z dziesiątego czy jedenastego metra. Słabo zagrali pozostali dwaj Polacy reprezentujący barwy Lwów. Grzegorz Tkaczyk grał praktycznie wyłącznie w defensywie, w ataku ustępując miejsca Bieleckiemu, a Sławomir Szmal został zmieniony już w 9. minucie meczu. Göppingen zrównało się punktami z Rhein-Neckar.

Kolejne punkty na swoim koncie zapisali zawodnicy Füchse Berlin, którzy coraz poważniej dobijają się do gry w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Tym razem ekipa popularnych Lisów pokonała w wyjazdowym spotkaniu TuS N-Lübbecke 22:27, standardowo przechylając szalę zwycięstwa na swoją korzyść w ostatnich minutach meczu. Bartłomiej Jaszka po raz kolejny był czołowym graczem swojej ekipy doskonale rozsyłając piłki do partnerów z ataku. Michał Kubisztal sprawdził się natomiast w roli egzekutora z linii siedmiu metrów, pewnie wykorzystując trzy rzuty karne. Świetnie spisał się także Tomasz Tłuczyński, który siedmiokrotnie pokonywał golkipera Lisów. Na parkiecie zobaczyliśmy także Artura Siódmiaka, który dwukrotnie lądował na ławce kar. Füchse utrzymało drugą lokatę, Lübbecke jest trzynasta.

Wtorkowe i środowe spotkania były ostatnimi przed styczniowymi mistrzostwami świata w Szwecji. Czołowych szczypiornistów Bundesligi ponownie zobaczymy na parkietach dopiero 7 i 8 lutego, gdy swoje mecze rozegrają m.in. THW Kiel i Füchse Berlin.

HSG Ahlen-Hamm - HSV H:amburg 28:30 (17:12)

Najwięcej bramek: dla Ahlen-Hamm - Pomeranz 7 (1/2), Clößner 5, Hock 4 (3/4); dla Hamburga - Lijewski 7, Vori 6, Hens 5.

SC Magdeburg - SG Flensburg-Handewitt 34:29 (13:12)

Najwięcej bramek: dla Magdeburga - Weber 11 (5/5), Natek 4, Tönnesen 4; dla Flensburga - Mogensen 10, Eggert 8 (5/5), Knudsen 3.

Frisch Auf! Göppingen - Rhein-Neckar Löwen 35:31 (21:13)

Najwięcej bramek: dla Göppingen - Oprea 8, Schöne 5, Späth 5; dla Rhein-Neckar - Bielecki 8, Gensheimer 6 (4/5), Myrhol 5.

TuS N-Lübbecke - Füchse Berlin 22:27 (11:11)

Najwięcej bramek: dla Lübbecke - Tłuczyński 7 (3/4), Olafsson 4, Svensson 3; dla Füchse - Wilczyński 5 (0/2), Laen 4, Richwien 4.

TSV Hannover-Burgdorf - MT Melsungen 30:35 (17:17)

Najwięcej bramek: dla Hannoveru - Lehnhoff 7 (5/6), Olsen 7, Przybecki 4; dla Melsungen - Allendorf 10 (4/4), Vucković 7, Turbica 5.

HSG Wetzlar - TV Grosswallstadt 24:18 (13:12)

Najwięcej bramek: dla Wetzlar - Friedrich 8 (3/4), Jungwirth 4, Salzer 3; dla Grosswallstadt - Tiedtke 5, Köhrmann 4 (1/2), Weinhold 4.

HBW Balingen-Weilstetten - VfL Gummersbach 29:28 (12:12)

Najwięcej bramek: dla Balingen - Schlinger 10, Herth 9 (2/2), Ilitsch 3; dla Gumemrsbach - Pfahl 8 (2/3), Vucković 6, Anić 5.

TBV Lemgo - TSG Lu.-Friesenheim 31:26 (16:11)

Najwięcej bramek: dla Lemgo - Liniger 7 (1/1), Theuerkauf 5 (3/4), Hermann 4; dla Friesenheim - Grimm 6 (3/4), Dissinger 5, Pevnov 5.

THW Kiel - DHC Rheinland 33:23 (16:13)

Najwięcej bramek: dla Kiel - Andersson 5, Jicha 5, Klein 5; dla Rheinland - Mahé 6, Sveinsson 6, Sigtryggsson 5.

Tabela Toyota-Handball Bundesligi

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 HSV Hamburg 19 18 0 1 615:499 36
2 Füchse Berlin 19 16 1 2 540:479 33
3 THW Kiel 19 15 1 3 616:475 31
4 Rhein-Neckar Löwen 19 13 2 4 604:549 28
5 Frisch Auf! Göppingen 19 13 2 4 537:497 28
6 SG Flensburg-Handewitt 19 12 0 7 586:525 24
7 SC Magdeburg 19 10 2 7 552:516 22
8 TBV Lemgo 19 8 4 7 533:511 20
9 VfL Gummersbach 19 9 2 8 559:545 20
10 TV Grosswallstadt 19 8 2 9 498:516 18
11 HSG Wetzlar 19 6 1 12 464:531 13
12 HBW Balingen-Weilstetten 19 5 3 11 520:589 13
13 TuS N-Lübbecke 19 5 2 12 524:546 12
14 MT Melsungen 19 5 2 12 501:560 12
15 TSV Hannover-Burgdorf 19 4 1 14 498:569 9
16 TSG Lu.-Friesenheim 19 3 3 13 512:588 9
17 HSG Ahlen-Hamm 19 3 2 14 516:582 8
18 DHC Rheinland 19 3 0 16 428:556 6
Źródło artykułu: