Tymczasem rumuński klub rozegrał mecz 11. kolejki rodzimej ekstraklasy. W ramach tej serii spotkań zespół z Banatu podjął Energię Lignitul Pandurii Tg. Jiu.
W 18. minucie meczu było 11:7 na korzyść gospodarzy. Jednak ostatni kwadrans pierwszej połowy należał zdecydowanie do przyjezdnych. Mogli oni schodzić do szatni prowadząc, ale na kilka sekund przed przerwą zgubili piłkę w ataku. Bezlitośnie wykorzystał to Gheorghe Irimescu, który wyprowadził skutecznie kontrę i było 16:15 dla miejscowych.
Po zmianie stron drużyna UCM Reşiţa kontrolowała sytuację na parkiecie. W tej części pojedynku świetnie spisywał się golkiper zespołu z Banatu, Cristian Antonaru. W 38. minucie meczu podopieczni trenera Gligorego Czariego prowadzili 23:16. W 47. minucie ich przewaga wzrosła nawet do dziesięciu bramek (28:18). Pojedynek zakończył się ostatecznie zwycięstwem UCM Reşiţa w stosunku 34:28.
W ekipie z Banatu w starciu z Energią Lignitul Pandurii Tg. Jiu najskuteczniejszym szczypiornistą okazał się Valentin Marian Ghionea, który do siatki gości trafił 7 razy.
Rywal Orlen Wisły Płock utrzymał pozycję lidera w rumuńskiej ekstraklasie. Zespół UCM Reşiţa w tabeli wyprzedza o punkt HC Odorhei i dwa "oczka" Energię Tg. Jiu.
UCM Reşiţa - Energia Lignitul Pandurii Tg. Jiu 34:28 (16:15)
UCM Reşiţa: Antonaru, Irimuş, Szabo - Ghionea 7, Irimescu 6, Georgescu 4, Đorđević 4, Fenici 2, Rohozneanu 2, Pîrîianu 2, Tucanu 1, Stamate 1, Vujadinović, Stan.
Najwięcej bramek dla Energii Tg. Jiu.: Florea 8, Novanc 4, Strojevski 4.