Bramkarz: Michał Świrkula (MKS Zagłębie Lubin) [2]
Mecz z Azotami był jednym z najlepszych, jeśli nie najlepszym meczem "Świrka" w obecnym sezonie. Świrkula, który ostatnio częściej jest zmiennikiem Adama Malchera niż gra w pierwszym składzie, pokazał swoje wysokie umiejętności. Bronił znakomicie i to w głównej mierze dzięki niemu Zagłębie przedłużyło swoje szanse na awans do półfinału. Świrkula oprócz znakomitych interwencji w regulaminowym czasie gry, obronił decydujący rzut karny w pierwszej dogrywce, a w drugiej zaczarował bramkę tak, że piłka po karnym Zydronia trafiła w słupek.
Lewe skrzydło: Bartłomiej Tomczak (MKS Zagłębie Lubin) [8]
Bartlomiej Tomczak w każdym meczu jest silnym punktem swojego zespołu. Nie inaczej było i tym razem. Skrzydłowy nękał defensywę gości, a w ważnych momentach pomagał kolegom również w obronie. W ostatnich sekundach pierwszej dogrywki skrzydłowy Zagłębia przerwał groźny kontratak gości, dzięki czemu uchronił swój zespół przed niechybną porażką. Zagłębie wygrało, ale w najbliższym meczu w Puławach będzie musiało sobie radzić bez Tomczaka, który za faul taktyczny zmuszony będzie pauzować przynajmniej dwa mecze.
Lewe rozegranie: Michał Nowak (MKS Zagłębie Lubin) [5]
Michał Nowak wyrasta na jednego z liderów lubińskiej drużyny. Rozgrywający Zagłębia rozegrał kolejne bardzo dobre spotkanie, a co najważniejsze dla jego drużyny znów był skuteczny. W wielu momentach brał ciężar gry na siebie. W meczu z Azotami Nowak zdobył osiem bramek i był najskuteczniejszym zawodnikiem w swojej ekipie.
Środek rozegrania: Vegard Samdahl (Wisła Płock) [8]
Norweski środkowy po raz kolejny był najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Od jakiegoś czasu to właśnie na Samdahlu spoczywa ciężar nie tylko rozgrywania i kreowania gry, ale również zdobywania bramek. Gracz ten wywiązuje się z powierzonych mu obowiązków koncertowo, swoimi zagraniami zaskakując broniących rywali. Ponadto w ostatnich spotkaniach egzekwuje rzuty karne i głównie dzięki niemu Wisła zdobywa coraz więcej bramek po tym elemencie gry.
Prawe rozegranie: Michał Janusiewicz (MKS Nielba Wągrowiec) [1]
Rozgrywający Nielby Wągrowiec, mimo porażki swojej ekipy, może być zadowolony ze swojej postawy w meczu z wymagającym rywalem z Płocka. Michał Janusiewicz trafiał aż ośmiokrotnie do bramki Nafciarzy, będąc tym samym jednym z najskuteczniejszych graczy zespołu z Wągrowca.
Prawe skrzydło: Maciej Ścigaj (Chrobry Głogów) [3]
Trwa zacięta rywalizacja o utrzymanie w ekstraklasie. W sobotę kolejny krok w kierunku pozostania w elicie zrobili piłkarze ręczni Chrobrego Głogów, którzy pokonali przed własną publicznością NMC Powen Zabrze. W drużynie z Dolnego Śląska na wyróżnienie zasłużył Maciej Ścigaj. Skrzydłowy Chrobrego był niezwykle skuteczny, kończył akcje swojej drużyny oraz był bezlitosnym egzekutorem rzutów karnych.
Kołowy: Michał Peret (MMTS Kwidzyn) [2]
Spotkanie w Olsztynie pomiędzy miejscowym Travelandem Społem a MMTS-em Kwidzyn okazało się jednostronnym widowiskiem. Niespodziewanie goście z Kwidzyna całkowicie zdominowali poczynania na parkiecie. Bohaterem spotkania był Michał Peret. Kołowy MMTS-u oprócz świetnej gry w obronie, bardzo dobrze radził sobie w akcjach ofensywnych swojego zespołu.
Ławka rezerwowych:
Bramkarz: Piotr Ner (MKS Piotrkowianin) [4]
Lewe skrzydło: Wojciech Zydroń (Azoty Puławy) [11]
Lewe rozegranie: Łukasz Gierak (MKS Nielba Wągrowiec) [3]
Środek rozegrania: Robert Fogler (AZS AWFiS Gdańsk) [1]
Prawe rozegranie: Mariusz Jurasik (Vive Targi Kielce) [15]
Prawe skrzydło: Paweł Piętak (AS-BAU Śląsk Wrocław) [11]
Kołowy: Michał Stankiewicz (MKS Zagłębie Lubin) [10]
* Liczba w nawiasie [] oznacza liczbę wyróżnień w zestawieniu portalu SportoweFakty.pl