Nie zabrakło emocji i niespodzianek - podsumowanie 16. kolejki I ligi mężczyzn

W grupie A najciekawiej zapowiadało się spotkanie w Kościerzynie, gdzie miejscowy Sokół podejmował Grunwald Allegro Poznań. Pomimo różnicy jaka dzieli w tabeli oba zespoły zawodnicy z Poznania stanęli na wysokości zadania i po raz kolejny w rundzie rewanżowej rozegrali dobre zawody. Lepsi o jedno trafienie okazali się jednak gospodarze, którzy dzięki temu zwycięstwu powrócili na fotel wicelidera. Niedługo z 2. miejsca cieszyli się szczypiorniści Juranda Ciechanów. Niespodziewana porażka w Gdańsku z młodymi zawodnikami Szkoły Mistrzostwa Sportowego kosztowała ich utratę miejsca barażowego. Piłkarze ręczni lidera z Gorzowa Wielkopolskiego również nie mieli łatwej przeprawy. Beniaminek z Gryfina po raz kolejny bliski był sprawienia niespodzianki i pokonania zespołu z górnych rejonów tabeli, tym razem jednak doświadczeni wzięło górę. W Zielonej Górze zespół miejscowych Akademików nie zdołał przerwać fatalnej passy porażek w rundzie rewanżowej. Tym razem AZS musiał uznać wyższość zamykającego tabelę, AZS UW Warszawa. Drużyna ze stolicy dzięki temu zwycięstwu opuściła ostatnie miejsce. Niespodzianki nie udało się sprawić drugiej ekipie ze stolicy, AZS AWF Warszawa. Akademicy pomimo dobrej gry w pierwszej połowie nie zdołali pokonać wyżej notowanego Techtransu Elbląg. W niedzielnym spotkaniu fatalną serię porażek przełamali młodzi szczypiorniści Wisły Płock, którzy przed własną publicznością pokonali czołowy zespół ligi, Ostrovię Ostrów Wielkopolski.

W grupie B do najciekawszego pojedynku doszło w Białej Podlaskiej, gdzie spotkały się dwie drużyny walczące o utrzymanie. Pomimo, iż szczypiorniści Politechniki Radomskiej zajmują wysoką 6. lokatę ich przewaga punktowa nad niżej notowanymi drużynami jest niewielka. Na parkiecie w Białej Podlaskiej akademickie zespoły stworzyły zacięte i emocjonujące widowisko, zakończone zwycięstwem radomian. Niemniej pasjonujący okazał się mecz w Chrzanowie, gdzie zajmują 10. miejsce w tabeli piłkarze ręczni MTS-u Chrzanów podejmowali trzecią siłę ligi, ASPR Zawadzkie. Zespół z Małopolski pokazał charakter i dobrą grę, odprawiając z kwitkiem podopiecznych Gennadija Kamielina. Drużyna z Opolszczyzny tracąc punkty w sobotę znacznie zmniejszyła swojej szanse na dogonienie w ligowej klasyfikacji wicelidera z Legnicy. Zespół Edwarda Strząbały nie miał najmniejszych kłopotów z pokonaniem Wisły Sandomierz i umocnił swoją pozycję w tabeli. Do niespodzianki doszło w Piekarach Śląskich, gdzie miejscowa Olimpia uległa Gwardii Opole. Dzięki temu zwycięstwu opolanie opuścili ostatnie miejsce w tabeli. W Bochni szczypiorniści beniaminka ulegli KSSPR-owi Końskie. Fatalna pierwsza połowa w wykonaniu BKS-u przesądziła o losach tego pojedynku. W niedzielnym spotkaniu kończącym 16. kolejkę lider rozgrywek z Mielca zgodnie z planem pokonał na wyjeździe ChKS Łódź.

16. kolejka

KS Energetyk Gryfino - KS AZS AWF Gorzów Wlkp. 26:30 (15:14)

KS Sokół Kościerzyna - WKS Grunwald Poznań 22:21 (14:15)

KS AZS AWF Warszawa - KS Techtrans Elbląg 23:26 (14:12)

Wisła II Płock - KPR Ostrovia Ostrów Wlkp. 36:32 (14:16)

KS AZS UZ Zielona Góra - KS AZS UW Warszawa 26:27 (16:13)

NLO SMS Gdańsk - MKS Jurand Ciechanów 31:30 (14:14)

Tabela I Liga Mężczyzn gr. A

16. kolejka

ChKS Łódź - SPR BRW Stal Mielec 30:42 (13:23)

MKS Siódemka Miedź Legnica - SPR Wisła Sandomierz 35:24 (19:11)

KŚ AZS AWF Biała Podlaska - KŚ AZS Politechnika Radomska 27:29 (16:13)

GKS Olimpia Piekary Śl. - KS Gwardia Opole 23:25 (14:11)

BKS Bochnia - KSSPR Końskie 30:34 (8:17)

MTS Chrzanów - ASPR Zawadzkie 30:28 (13:14)

Tabela I Liga Mężczyzn gr. B