Chorwacja i Islandia zagrają o medale

W grupie I walka o awans do półfinału mistrzostw Europy toczyła się do ostatniego spotkania. Reprezentanci Chorwacji pokonali Duńczyków, dzięki czemu zapewnili sobie prawo gry w najlepszej czwórce. W półfinale wystąpią również Islandczycy, którzy okazali się lepsi od Norwegów.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezentujący się bardzo dobrze na austriackich parkietach piłkarze ręczni z Islandii do spotkania z Norwegią przystąpili w niezwykle bojowych nastrojach. Podopieczni Gudmundura Gudmundssona z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej. Norwegowie natomiast pomimo niezłej gry często nie potrafią postawić przysłowiowej kropki nad "i", przegrywając swoje pojedynki w ostatnich sekundach. Nie inaczej było w meczu z Islandią. Zespół Roberta Hedina po 12 minutach gry prowadził 7:6. Wówczas inicjatywę przejęli szczypiorniści z Islandii, którzy m.in. dzięki trafieniom Valura Sigurdssona uzyskali dwubramkową przewagę. Norwegowie musieli więc "gonić" wynik, dopiąć celu udało im się w 28 minucie, kiedy to po skutecznej akcji Larsa Bjornsena na tablicy świetlnej pojawił się rezultat remisowy. Ostatnie słowo w pierwszej połowie spotkania należało jednak do Islandczyków, którzy dzięki dobrej końcówce do szatni zeszli prowadząc 18:16. Po zmianie stron zawodnicy z kraju gejzerów kontynuowali swoją dobrą grę, systematycznie powiększając prowadzenie. W 44 minucie przewaga podopiecznych Gudmundura Gudmundssona kształtowała się na poziomie czterech bramek - 26:22. Norwegowie nie dali jednak za wygraną i dzięki serii udanych zagrań szybko zniwelowali mozolnie budowaną przewagę rywali, obejmując w 49 minucie prowadzenie 28:27. Wówczas nastąpił kolejny zwrot akcji. Świetna gra niezwykle skutecznego Arnóra Atlasona pozwoliła Islandczykom ponownie odzyskać inicjatywę - 30:28. Norwegowie do ostatnich sekund walczyli o korzystny rezultat, jednak na doprowadzenie do remisu zabrakło im czasu. Z dwóch punktów i awansu do półfinału mistrzostw Europy cieszyli się Islandczycy.

Norwegia - Islandia 34:35 (16:18)

Najwięcej bramek:

Norwegia: Tvedten Håvard 7, Kjelling Kristian 6, Myrhol Bjarte 5, Lund Borge 4, Bjornsen Lars Erik 4, Strand Kjetil 4.

Islandia: Atlason Arnór 10, Sigurdsson Gudjón Valur 5, Gudjonsson Snorri Steinn 4, Stefansson Olafur 4, Gunnarsson Róbert 4.

Pomimo 7 punktów na koncie reprezentanci Chorwacji przed ostatnim spotkaniem fazy zasadniczej wciąż nie mogli być pewni awansu do półfinału. Apatyt na sprawienie niespodzianki i wyeliminowywanie z gry o medale wicemistrzów świata mieli Duńczycy. Podopieczni Ulrika Wilbeka spotkanie rozpoczęli bardzo dobrze i po 4 minutach prowadzili już 3:1. Chorwaci jednak natychmiast odpowiedzieli serią skutecznych akcji i po dwóch trafieniach Ivana Cupica to oni znaleźli się na prowadzeniu 4:3. Wówczas Duńczycy popisali się kolejną serią dobrych zagrań, po trzech bramkach zdobytych z rzędu wynik ponownie uległ zmianie 6:4. Przełomowym momentem meczu okazała się 20 minuta, wówczas przy stanie 9:9 kolejną serią skutecznych akcji popisali się podopieczni Lino Cervara, uzyskując wysokie prowadzenie. W bramce Chorwatów świetnie spisywał się Mirko Alilovic, który w tym spotkaniu zanotował 45% skuteczność udanych interwencji. W pierwszym kwadrancie drugiej połowy inicjatywa w dalszym ciągu należała do szczypiornistów z Bałkanów, którzy w 46 minucie prowadzili już 21:15. Duńczycy pomimo ogromnych chęci i ambitnej gry nie byli w stanie zagrozić dobrze dysponowanym Chorwatom. Niespodzianki więc nie było, wicemistrzowie świata zagrają w półfinale mistrzostw Europy.

Chorwacja - Dania 27:23 (14:11)

Najwięcej bramek:

Chorwacja: Buntic Denis 8, Duvnjak Domagoj 4, Cupic Ivan 4.

Dania: Knudsen Michael V. 5, Hansen Mikkel 5, Söndergaard Sarup Kasper 4.

Spotkanie Rosji z Austrią nie miało żadnego znaczenia dla sytuacji zespołów walczących o awans do półfinału mistrzostw Europy. Stawką tego pojedynku był honor i przedostatnie miejsce w grupie I. Pierwsze minuty spotkania należały do Rosjan, którzy w 7 minucie prowadzili już 5:2. To wyraźnie podrażniło gospodarzy turnieju, którzy w kolejnych fragmentach meczu prezentowali się dużo lepiej i w 17 minucie objęli prowadzenie 7:6. Skromną zaliczkę podopieczni Dagura Sigurdssona utrzymali do końca pierwszej połowy. Po zmianie stron gra była równie wyrównana, w 46 minucie Sborna zdołała doprowadzić do remisu 23:23. Austriacy jednak natychmiast odpowiedzieli trzema bramkami, ponownie odzyskując prowadzenie. Rosjanom nie udało się już "doścignąć" rywali i fazę zasadniczą zakończyli z zerowym dorobkiem punktowym.

Rosja - Austria 30:31 (15:17)

Najwięcej bramek:

Rosja: Chipurin Mikhail 7, Rastvortsev Alexey 5, Igropulo Konstantin 4, Kovalev Dmitry 4.

AustriaL Wilczynski Konrad 6, Weber Robert 6, Schlinger Roland 6, Günther Matthias 4, Szilagyi Viktor 4.

ME 2010: Grupa I

PDrużynaMZRPBramkiPkt
1 Chorwacja 5 4 1 0 134:123 9
2 Islandia 5 3 2 0 163:149 8
3 Dania 5 3 0 2 136:134 6
4 Norwegia 5 2 0 3 138:135 4
5 Austria 5 1 1 3 147:156 3
6 Rosja 5 0 0 5 140:161 0

Program półfinałów:

30.01.2010

14.00 - Islandia - Francja

16.30 - Chorwacja - Polska

Źródło artykułu: