Polska piłka ręczna poniosła wielką stratę. W wieku 79 lat zmarł Jerzy Noszczak - wybitny trener, który przez dziesięciolecia angażował się w rozwój tej dyscypliny w kraju. Informację o jego śmierci przekazał Związek Piłki Ręcznej w Polsce (ZPRP). Jego życie i kariera były nierozerwalnie związane z piłką ręczną, zarówno na poziomie szkoleniowym, jak i organizacyjnym.
Jerzy Noszczak urodził się 24 marca 1945 roku w Wyłazach, na Mazowszu. Po ukończeniu Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie poświęcił się pracy jako nauczyciel i trener. W 1977 roku objął funkcję trenera młodzieżowej reprezentacji Polski, z którą w 1985 roku wywalczył brązowy medal mistrzostw świata.
Jego kariera szkoleniowa nabrała tempa, gdy w 1987 roku został selekcjonerem seniorskiej reprezentacji Polski kobiet. W tej roli prowadził drużynę przez siedem lat, notując 198 występów, z których 89 zakończyło się zwycięstwem. Z żeńską kadrą dwukrotnie uczestniczył w mistrzostwach świata, zajmując 9. miejsce w 1990 roku oraz 10. w 1993 roku.
W tym samym czasie z powodzeniem prowadził również kluby. Jego największymi sukcesami były złoty medal mistrzostw Polski zdobyty z Piotrcovią w 1993 roku oraz wicemistrzostwo z drużyną Skry Warszawa w 1985 roku. W 1995 roku zdobył także Puchar Polski z zespołem Via Vena Warszawa.
Pod koniec swojej kariery trenerskiej Noszczak pracował w Katarze, gdzie w latach 1995–1997 prowadził męską drużynę Qatar Sports Club.
Po zakończeniu kariery szkoleniowej, 1 października 1998 roku Jerzy Noszczak rozpoczął pracę w ZPRP, którą kontynuował przez 26 lat. Na przestrzeni tego czasu pełnił funkcje kierownika ds. szkolenia, dyrektora sportowego oraz doradcy ds. szkolenia. Za swoje zasługi na rzecz polskiej piłki ręcznej został uhonorowany Diamentową Odznaką z Wieńcem za Zasługi dla Piłki Ręcznej oraz Srebrnym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez Prezydenta RP.
Środowisko piłki ręcznej wspomina Jerzego Noszczaka jako człowieka oddanego swojej pasji. Były reprezentant Polski Zygfryd Kuchta w ciepłych słowach mówił o ich relacji. - Jurek był bardzo koleżeński i sumienny w swojej pracy. W Zarządzie Stowarzyszenia Zasłużonego Reprezentanta Polski zawsze mogliśmy liczyć na jego pomoc. Jego śmierć to ogromna strata dla nas wszystkich. Bardzo będzie mi brakowało naszych rozmów, zarówno o piłce ręcznej, jak i o życiu - powiedział cytowany przez zprp.pl
Związek Piłki Ręcznej w Polsce poinformował, że aby uczcić pamięć Jerzego Noszczaka, wszystkie mecze następnej kolejki ORLEN Superligi Mężczyzn oraz pozostałych rozgrywek organizowanych przez ZPRP poprzedzi minuta ciszy. Jego wkład w rozwój piłki ręcznej na zawsze pozostanie w pamięci środowiska sportowego.
