Wygrana z francuskim zespołem przyszła stosunkowo łatwo. Szczególnie w drugiej połowie kielczanie zdeklasowali Chambery Savoie. Aż osiem bramek dla Vive Targów zdobył Mariusz Jurasik. - To wielka zasługa Bogdana Wenty. Taktycznie byliśmy przygotowani perfekcyjnie. Doskonale wiedzieliśmy co robić, by oszukiwać przeciwników w akcjach pod ich bramką. Już po kwadransie było widać, że jesteśmy lepiej dysponowani od rywali. My się rozpędzaliśmy, a przeciwnicy grali coraz gorzej - powiedział Jurasik na łamach Przeglądu Sportowego.
Reprezentant Polski podkreślił także, że wielki wpływ na wynik meczu z Francuzami miała postawa bramkarza Marcusa Cleverly'ego, który bronił kapitalnie. W drugiej połowie kielczanie stracili tylko 10 bramek, a sami co chwilę pokonywali bramkarza Chambery.
Więcej w Przeglądzie Sportowym
Mariusz Jurasik był w sobotę bardzo skuteczny