Na status legendy w reprezentacji Niemiec zapracował sobie Henning Fritz. Bramkarz był czołową postacią kadry narodowej w 2004 roku, kiedy to udało jej się zdobyć srebrny medal igrzysk olimpijskich w Atenach. W swoim dorobku ma także mistrzostwo świata czy Europy.
W 2012 roku zakończył karierę w barwach Rhein-Neckar Loewen, w którym występował przez pięć lat. Pełnił tam jednak funkcję zmiennika dla znakomitego polskiego bramkarza Sławomira Szmala.
Niespodziewanie Fritza zobaczymy ponownie w akcji. Mimo że ten skończył już 49 lat, to zdecydował się zaakceptować ofertę włoskiego klubu SSV Bozen.
Propozycja ta padła z uwagi na problemy kadrowe. Podstawowy bramkarz Christophoros Nungovitch otrzymał powołanie do Demokratycznej Republiki Konga i w dniach 17-27 stycznia będzie występował w Pucharze Narodów Afryki, stąd reakcja klubu.
Niewiadomą pozostaje, na jak długo Fritz będzie bronił barw SSV Bozen. Przypomnijmy, że podobna sytuacja miała miejsce w 2021 roku. Wówczas do słynnego bramkarza zwrócił się niemiecki SG Flensburg-Handewitt z uwagi na kontuzję Benjamina Buricia. Mimo 47 lat na karku golkiper zanotował całkiem niezły występ.
ZOBACZ WIDEO: Zdjęcia wrzucili do sieci. Zobacz, gdzie Ronaldo zabrał swoją ukochaną