Zacięta walka o podium. Takiej sytuacji dawno nie było

Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Młyny Stoisław Koszalin / Zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin
Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Młyny Stoisław Koszalin / Zawodniczki Młynów Stoisław Koszalin

Młyny Stoisław Koszalin musiały uznać wyższość Piotrcovii w meczu 8. kolejki PGNiG Superligi Kobiet. Gospodynie przegrały wyraźnie, ale dopiero po zmianie stron. Przyjezdne na dobre włączyły się do walki o medale.

Młyny Stoisław utknęły w dolnej części tabeli PGNiG Superligi Kobiet i jak do tej pory nie mogą się z niej wydostać. W pojedynku przeciwko Piotrcovii nie były faworytkami i dokładnie to pokazały boiskowe wydarzenia.

Piotrkowianki od początku wyglądały co najmniej przyzwoicie w formacji ofensywnej. Dość powiedzieć, że po końcowej syrenie statystyki pokazały, że tylko 4-krotnie oddały niecelne rzuty. Z drugiej jednak strony zanotowały 2 razy więcej strat niż koszalinianki (aż 12). Na duże słowa uznania zasługiwała Magdalena Drażyk.

Po drugiej stronie parkietu dużo dobrego dawały podania do koła, na którym najczęściej przebywała Hanna Rycharska. Pomyliła się tylko dwukrotnie. W poprzednim meczu przeciwko lubliniankom na parkiecie brakowało jeszcze kontuzjowanej Anny Mączki. Tym razem trener Jarosław Knopik mógł z niej skorzystać. Niestety, nie był to dobry występ rozgrywającej.

Do przerwy miejscowe miały o jedno trafienie mniej od piotrkowianek (17:18). Wiele zmieniło się w drugiej połowie. Zawodniczki Krzysztofa Przybylskiego nie myliły się z rzutów karnych. Odpowiedzialność za wynik wzięła na siebie Lucyna Sobecka (3 bramki w niespełna 4 minuty). Piotrcovia prowadziła wtedy już 28:24. Niedługo potem trener gości poprosił o czas.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Katarczycy się wściekli, gdy ją zobaczyli. To miss mundialu?

Ostatecznie wygrana padła łupem przyjezdnych, które dzięki temu wróciły na fotel wicelidera tabeli. Za chwilę możemy mieć kolejną zmianę. Zapowiada się bardzo zacięta walka o medale.

PGNiG Superliga Kobiet, 8. kolejka:

Młyny Stoisław Koszalin - MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. 30:36 (17:18)

Młyny Stoisław: Zimny, Filończuk, Nowicka - Bayrak 2, Jura, Reichel, Urbaniak 4 (3/4), Mączka 1, Zaleśny 3, Choromańska 4, Kowalik 5, Rycharska 5, Żmijewska 1, Kubisova 5.
Karne: 3/4.
Kary: 12 min. (Kubisova - 4 min., Mączka, Choromańska, Rycharska, Żmijewska - 2 min.).

MKS Piotrcovia: Suliga, Opelt - Drażyk 9 (2/2), Raduszko 6 (1/1), Senderkiewicz 3 (1/1), Oreszczuk 1, Polaskova, Grobelna 4, Sobecka 5, Szczepanek, Trbović 1, Świerczek 7, Jureńczyk, Schneider.
Karne: 4/4.
Kary: 8 min. (Świerczek - 4 min., Polaskova, Trbović - 2 min.).

Sędziowie: M. Orzech, R. Orzech.

Czytaj także:
--> Nerwowa decyzja w drużynie Superligi. Znany trener stracił pracę
--> Niemiec pewniakiem w kadrze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty