Polacy są o krok od awansu do ME 2024, rozbili na wyjeździe Łotyszy 37:19, ale radość z wygranej zakłóciły wieści o stanie zdrowia Ariela Pietrasika. Lewy rozgrywający kadry doznał urazu dłoni pod koniec pierwszej połowy spotkania i pierwsze badania wskazują na złamanie I kości śródręcza.
Według wstępnych prognoz, Pietrasik będzie pauzować co najmniej dwa miesiące. W tej sytuacji pod znakiem zapytania stanął jego udział w ruszających 11 stycznia MŚ 2023. Lewy rozgrywający był głównym kandydatem do roli zmiennika Szymona Sićki w ataku, miał też pomagać reprezentacji w roli jednego z podstawowych obrońców.
Pietrasik prezentował się ostatnio fantastycznie w lidze szwajcarskiej, prawie co mecz rzucał ponad 10 bramek dla Pfadi Winterthur i nie miał sobie równych w klasyfikacji strzelców. Spekulowano, że lada moment po Polaka zgłosi się zespół z najmocniejszych lig Europy.
Kontuzja Pietrasika martwi także dlatego, że inny z kandydatów do występów na lewej stronie Tomasz Gębala w 2022 roku zmagał się z problemami zdrowotnymi i wystąpił raptem w kilku spotkaniach.
ZOBACZ:
Duża szansa Greków
Skandynawskie derby dla Szwecji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca
Czy uważasz, że Ariel Pietrasik zdąży wrócić do gry przed MŚ 2023? 
na Instagramie 
na Facebooku 
