Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Austrią w meczu drugiej kolejki fazy grupowej Euro 2024. Trzeci gol padł po strzale z rzutu karnego, który został podyktowany po faulu Wojciecha Szczęsnego na Marcelu Sabitzerze. Za to przewinienie polski bramkarz został ukarany żółtą kartką. Adrian Mierzejewski w programie "Prosto z Euro" stwierdził, że przepisy w takich sytuacjach są do zmiany. Jego zdaniem golkiper Juventusu zasłużył na kartonik koloru czerwonego.