- Fernando Santos nie narzekał na poziom meczów PKO Ekstraklasy, jakie obejrzał już z wysokości trybun. Jego zdaniem jedzie na mecz, a nie by oglądać danego piłkarza. Nie spodziewam się rewolucji przy powołaniach - mówi Piotr Koźmiński po rozmowie z selekcjonerem Biało-Czerwonych . Nasz dziennikarz ujawnił też, czym Portugalczyk był zachwycony i co go uderzyło w pierwszych tygodniach pobytu w Polsce.