Maciej Murawski: Tiki-taka dobra już tylko na ligowych słabeuszy, nie na wielkie kluby

Zeszłoroczna klęska Barcelony w półfinale Ligi Mistrzów z Bayernem i tegoroczna sromotna porażka Bawarczyków z Realem Madryt na tym samym szczeblu rozgrywek pokazały, że strategia tiki-taki nie jest już tak skutecznym stylem gry jak była we wcześniejszych latach. - Nie powiedziałbym, że jesteśmy świadkami jej schyłku. Rozstrzygnięcia w tym sezonie pokazują, że o ile w rozgrywkach ligowych w Niemczech czy Hiszpanii tiki-taka jest wciąż efektywna, o tyle w konfrontacji z najlepszymi drużynami Europy jest coraz mniej skuteczna - uważa Maciej Murawski, były piłkarz reprezentacji Polski.

Komentarze (0)