- Wydaje mi się, że Krzysztof Piątek może żyć jak w Matrixie. Przecież on myślał, że "La Gazetta dello Sport" to jakaś gazetka lokalna. Ma chłodną głowę sportowca profesjonalisty - mówi Michał Kołodziejczyk.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
- Wydaje mi się, że Krzysztof Piątek może żyć jak w Matrixie. Przecież on myślał, że "La Gazetta dello Sport" to jakaś gazetka lokalna. Ma chłodną głowę sportowca profesjonalisty - mówi Michał Kołodziejczyk.