UEFA zadecydowała, że turniej w 2027 roku odbędzie się łącznie na ośmiu stadionach - po czterech z Serbii i Albanii. Organizatorem meczu otwarcia będzie Serbia, a finału Albania.
Wcześniej brytyjski "The Atletic" informował, że wspólna kandydatura Serbii i Albanii była jedyną, jaka wpłynęła do UEFA w związku z MME w 2027 roku. Współpraca tych krajów może budzić zaskoczenie, zważywszy na napięte stosunki dyplomatyczne.
Osią konfliktu pozostaje Kosowo. To dawna serbska prowincja, która w 2008 roku ogłosiła niepodległość. Serbia nigdy nie uznała go za suwerenne państwo. Warto dodać, że 90 proc. populacji Kosowa stanowią mieszkańcy albańskiego pochodzenia, a największą mniejszością narodową są Serbowie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią
Uwagę zwraca również fakt, że zarówno w Serbii, jak i w Albanii, silne są dążenia nacjonalistyczne, zakładające rozszerzenie granic tych państw o terytoria zamieszkane przez odpowiednie grupy narodowe, a należące do innych krajów regionu. Z tego powodu dochodziło również do ekscesów w trakcie meczów piłkarskich między tymi reprezentacjami
Najgłośniejszym przykładem było spotkanie w ramach eliminacji do Euro 2016, które rozegrano w Belgradzie. Nad stadionem w pewnym momencie pojawił się dron przedstawiający flagę tzw. Wielkiej Albanii. Wywołało to zamieszki, przez które mecz został przerwany. Ostatecznie UEFA przyznała Albanii zwycięstwo walkowerem.
Dodajmy, że w MME 2027 weźmie udział 16 drużyn. Serbia i Albania jako gospodarze mają zapewniony udział w tym turnieju. Eliminacje, które wyłonią jego pozostałych 14 uczestników, zostaną rozegrane w latach 2026-2027. Zmagania finałowe odbywają się co dwa lata.