Trener Jerzy Brzęczek, podczas konferencji przed meczem z Łotwą, został zapytany o to, dlaczego postawił na chorego Arkadiusza Milika. Napastnik był przeziębiony, a w meczu z Austrią zagrał od pierwszych chwil. Spotkanie na ławce rezerwowych rozpoczął będący w świetnej formie Krzysztof Piątek.