Najbardziej zdziwił mnie transfer Philippe Coutinho z Liverpoolu do Barcelony - uważa Przemysław Pawlak z tygodnika "Piłka Nożna". - Coutinho to ofensywa, magia, kreowanie. Ale nie mogę pojąć transferu obrońcy z przeciętnej angielskiej drużyny. Mam tu na myśli Virgila van Dijka - dodaje Jacek Stańczyk z WP SportoweFakty. - A mi się nie podoba, że piłkarze wymuszają transfery. W Borussii Dortmund zaczyna to być modne - dodaje Pawlak.