Grający przez blisko godzinę z przewagą jednego zawodnika piłkarze Energetyka tylko zremisowali z GKS-em Tychy 1:1. Gola dla gospodarzy już w czwartej minucie strzelił Łukasz Bałuszyński. Siedem minut przed końcem mecz z rzutu karnego wyrównał Paweł Smółka.
Wpisz przynajmniej 2 znaki