- Oglądałem rajdy wielkich piłkarzy. Dawno nie strzeliłem gola w reprezentacji, na pewno mi pomoże. Wyściskałem się z trenerem po golu, bo mi ufa. W gorszych momentach potrafił ze mną porozmawiać, nie odstawia mnie po słabszych meczach. Dlatego właśnie jemu dedykowałem zdobytą bramkę - mówi pomocnik reprezentacji Polski.
Z Bukaresztu Mateusz Skwierawski
Od dziś będę starał się wierzyć że jednak Czytaj całość