Milik: Niemcy kontrolowali to spotkanie

- To jeszcze nie jest koniec eliminacji, wciąż możemy zająć pierwsze miejsce w grupie. Głowy do góry, w poniedziałek gramy kolejny mecz - mówił po przegranym 1:3 meczu z Niemcami we Frankfurcie Arkadiusz Milik. - Jestem zły, to spotkanie mogło wyglądać inaczej. Detale zaważyły o tym, że wynik nie był dla nas bardziej korzystny - komentował Grzegorz Krychowiak.

Komentarze (0)