NIEBYWAŁE! Jak to nie wpadło?! Roberto Firmino z najbliższej odległości główkował w słupek, a dobijający z kilku metrów Adam Lallana w ostatniej chwili został zablokowany!

Mocny, ale niecelny strzał Salaha z ostrego kąta. Sensacja wisi w powietrzu!

Rozpaczliwie we własnym polu karnym bronili się teraz gospodarze, szansę miał Emre Can, ale z 10 metrów uderzył nieczysto i wysoko nad poprzeczką.

Doliczone 4 minuty.

Przyblokowane uderzenie Roberto Firmino sprzed pola karnego i piłka poleciała obok słupka.

Bardzo groźna centra Robertsona z lewego skrzydła, ale na 5. metrze skutecznie interweniował Federico Fernandez.

Teraz na wiwat huknął z dystansu Virgil van Dijk. Piłka wylądowała na trybunach.

Potężna bomba Gomeza z narożnika boiska, jednak piłka poleciała obok słupka.

Łukasz Fabiański pewnie obronił płaski strzał Ingsa z ostrego kąta.

Liverpool cały czas ma inicjatywę, ale idzie mu jak po grudzie.

Po kombinacyjnej akcji nad bramką uderzył sprzed pola karnego Joel Matip.

Loris Karius pewnie złapał piłkę po strzale Ayewa z narożnika pola karnego.

Z dystansu wysoko nad poprzeczką uderzył Emre Can. Spotkało się to z aplauzem kibiców Łabędzi.

Łukasz Fabiański przytomnie wybiegł na 16. metr i w ostatniej chwili uprzedził Salaha!

Alex Oxlade-Chamberlain zablokowany przy próbie strzału z 18 metrów.

Teraz Fabiański pewnie przechwycił piłkę kierowaną za plecy obrońców do Salaha.

Z rzutu wolnego groźnie pod poprzeczkę uderzył Mohamed Salah, ale świetnie interweniował Łukasz Fabiański!

Z ostrego kąta uderzył Mohamed Salah i po rykoszecie piłka wyszła na rzut rożny.

Andrew Robertson wykonał płaski centrostrzał z lewej strony boiska, jednak zabrakło zamknięcia i Łukasz Fabiański nie musiał interweniować.

Zupełnie nieudany techniczny strzał Salaha sprzed pola karnego. Piłka minęła słupek o ponad metr.

Liverpool podkręcił tempo, Łabędzie skupione na defensywie.

Roberto Firmino przepychał się w polu karnym Swansea z dwoma obrońcami i ostatecznie nic nie wskórał.

Początek drugiej połowy.

Powinno być 1:1! Mohamed Salah perfekcyjnie dograł na środek pola karnego do Sadio Mane, lecz ten poślizgnął się w momencie oddawania strzału i koszmarnie spudłował.

Doliczona 1 minuta.

Groźna centra Olssona z lewego skrzydła, ale sytuację "wyczyścił" Virgil van Dijk.

Liverpool przeważa, a gospodarze szukają szans w kontrach.

Sprzed pola karnego celnie, ale niezbyt groźnie strzelił Alex Oxlade-Chamberlain. Łukasz Fabiański złapał piłkę.

Obrona Swansea totalnie zawaliła krycie Salaha w polu karnym, Egipcjanin oddał strzał z pierwszej piłki z 10 metrów, ale nad poprzeczką. To była druga "setka" The Reds.

Liverpool atakuje Łabędzie wysokim pressingiem, ale te na razie rzadko popełniają błędy.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego tuż obok słupka główkował Virgil van Dijk! Zapachniało golem na 0:1.

Z rzutu wolnego groźnie dośrodkował Alex Oxlade-Chamberlain, ale piłkę wybił Kyle Naughton.

Mnóstwo walki na Liberty Stadium. Na wyjeździe Łabędzie uległy Liverpoolowi 0:5, dziś na tak wysoki rezultat się póki co nie zanosi.

Jordan Ayew wpadł w pole karne The Reds, ale dał się wypchnąć poza linię końcową i z całkiem ciekawej akcji nic nie wyszło.

Liverpool powoli przejmuje inicjatywę, nadal jednak nikt nie podkręca tempa.

Sadio Mane stanął przed szansą w polu karnym, ale wpadł na interweniującego Fabiańskiego.

Odważnie zaczęli gospodarze. Nie brakuje im animuszu, choć swoje akcje póki co rozgrywają niedokładnie.

W pierwszych minutach gra częściej toczy się na połowie The Reds, ale spięć podbramkowych jeszcze nie ma.

Łukasz Fabiański znalazł się w podstawowym składzie gospodarzy.

Sędzia: Neil Swarbrick.