Ledwie 83 podania miało Newcastle United w pierwszej połowie, a zaledwie 52 proc. z nich było celnych. Ta statystyka jasno pokazywała, że Sroki na Etihad Stadium po prostu ganiały za piłką. The Citizens prowadzili 1:0, ale kto strzelił bramkę to trudno jednoznacznie powiedzieć. Po dośrodkowaniu Kevina De Bruyne do futbolówki wyskoczył Sergio Aguero i to on chwilę później cieszył się z gola. Czy jednak Argentyńczyk dotknął piłkę? Kilka powtórek telewizyjnych nie rozwiało wątpliwości.
W 63. minucie Raheem Sterling wpadł w pole karne i został powalony przez Javiera Manquillo. Sędzia słusznie wskazał na "wapno", ale Aguero mógł się oszukać. Jego strzał miał bowiem na rękawicy bramkarz Srok Karl Darlow, lecz nie był w stanie sparować go tak, żeby uniknąć utraty drugiej bramki.
Mogło się wydawać, że słabiutko grające Newcastle odda już mecz bez walki, a tymczasem cztery minuty później Jacob Murphy wyszedł sam na sam z Edersonem. Jak rasowy snajper wyczekał aż Brazylijczyk rzuci mu się pod nogi, a wówczas podciął piłkę nad nim. 22-latek mógł cieszyć się pierwszą w karierze bramką na poziomie Premier League.
Beniaminek nie wywiózł jednak punktu z Manchesteru, ponieważ siedem minut przed końcem genialną akcją na skrzydle popisał się Leroy Sane, który minął kilku rywali i wyłożył piłkę Aguero na siódmym metrze. Argentyńczyk uderzeniem lewą nogą skompletował hat-trick.
Man City wygrał ostatecznie 3:1 i po 24 kolejkach ma 65 punktów na koncie. Było to już 21. zwycięstwo w sezonie. The Citizens strzelili już 70 ligowych goli.
Manchester City - Newcastle United 3:1 (1:0)
1:0 - Sergio Aguero 34'
2:0 - Sergio Aguero (k.) 63'
2:1 - Jacob Murphy 67'
3:1 - Sergio Aguero 83'
Składy:
Man City: Ederson - Walker, Stones, Otamendi, Zincenko - De Bruyne, Fernandinho, D.Silva - Sterling (86' B.Silva), Aguero, Sane (87' Diaz).
Newcastle: Darlow - Manquillo (66' Yedlin), Lascelles, Clark, Dummett - Shelvey, Diame, Hayden - Jacob Murphy, Joselu (76' Gayle), Atsu (64' Ayoze Perez).
Żółta kartka: Clark (Newcastle).
Sędzia: Paul Tierney.
ZOBACZ WIDEO: Puchar Anglii: VAR pomógł sędziemu. Leicester City awansowało dalej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]