Primera Division. Antoine Griezmann trafi do Barcelony. Początek rewolucji w klubie

Odpadnięcie z Ligi Mistrzów z Liverpoolem (0:4), mocno zdenerwowało szefów Barcelony. Działacze Dumy Katalonii zdecydowali o transferze wielkiego napastnika. Będzie nim Antoine Griezmann z Atletico. Szykowane są także inne zmiany.

Jakub Artych
Jakub Artych

Klątwa Champions League

- W zeszłym roku mieliśmy trzy gole przewagi w ćwierćfinale i zostaliśmy wyeliminowani. Teraz osiągnęliśmy dobry wynik, ale dwumecz nie jest zamknięty. Będziemy ostrożni - mówił stanowczo trener Ernesto Valverde po pierwszym meczu z Liverpoolem (3:0).

Najgorsze koszmary wróciły jednak do Barcelony. We wtorkowy wieczór Duma Katalonii była tylko tłem dla rozpędzonego Liverpoolu, który w drugiej połowie zmiażdżył rywali i ostatecznie wygrał 4:0. Blaugrana czwarty sezon z rzędu nie zagra w finale Ligi Mistrzów.

Porażka na Anfield będzie miała poważne konsekwencje dla kilku zawodników. Prezydent klubu Josep Bartomeu zdecyduje się na małą rewolucję kadrową oraz przeprowadzenie kilku wielkich transferów.

Na następnych stronach przeczytasz o zmianach, jakie pojawią się latem w Barcelonie.

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

RC Celta kontra FC Barcelona - oglądaj na żywo w Eleven Sports 1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).

RC Celta kontra FC Barcelona - oglądaj na żywo w Eleven Sports 1 o 20:55 w Pilocie WP (link sponsorowany).

Czy FC Barcelona potrzebuje rewolucji w klubie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
  • Ari2Ari Zgłoś komentarz
    Jak Messi powie pass, to będzie rewolucja w Barcy !
    • Piotr Pilarz Zgłoś komentarz
      Nie mogę uwierzyć że tacy piłkarze chcą grać dla Barcelony. Najśmieszniejsze jest to że już Coutinho i Dembele mieli zagwarantować sukces. Z takim składem jaki Barcelona miała w tym
      Czytaj całość
      sezonie powinni odnieść sukces a jednak polegli z Liverpoolem który grał bez Salaha i Firmino. Żaden Griezmann tu nie pomoże,robią z siebie tylko pośmiewisko