Raport z kadry: reprezentanci znów błysnęli w Europie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Gole Kamila Grosickiego, Arkadiusza Milika i Krzysztofa Piątka, kolejny świetny występ Jana Bednarka, czyste konto Łukasza Skorupskiego i dobra passa Piotra Zielińskiego - to był udany weekend reprezentantów Polski. Sprawdź szczegółowy raport.

1
/ 4

Czyste konto Skorupskiego, odpoczynek Szczęsnego

Co poniedziałek sprawdzamy, jak w weekend radzili sobie piłkarze powołani przez Jerzego Brzęczka na jesienne zgrupowania reprezentacji Polski. Pod lupę bierzemy 30 graczy z pola i czterech bramkarzy. Przegląd weekendowych dokonań kadrowiczów zaczynamy tradycyjnie od golkiperów.

Spośród czterech bramkarzy między słupkami stanął jedynie Łukasz Skorupski. Jego Bologna niespodziewanie pokonała na wyjeździe Inter Mediolan (1:0), wygrywając pierwszy mecz od... 30 września ubiegłego roku. Dla Skorupskiego to drugi w sezonie występ bez puszczonego gola. Polski golkiper był jednym z bohaterów wieczoru - bronił pewnie, a w 87. minucie, kiedy jego zespół prowadził już 1:0, popisał się świetną interwencją po strzale Andrei Ranocchii. Więcej o tym TUTAJ.

Wojciech Szczęsny tym razem odpoczywał - w spotkaniu z Parmą (3:3) zastąpił go Mattia Perin. Bartłomiej Drągowski nadal nie zadebiutował w Empoli - 21-latek przegrywa rywalizację z Ivanem Provedelem i wydaje się, że trafił z deszczu pod rynnę.

Z kolei Łukasz Fabiański swój mecz rozegra w poniedziałek. Piłkarz Roku według magazynu "Piłka Nożna" (więcej o tym TUTAJ) będzie miał trudne zadanie, bo jego West Ham United zmierzy się z liderem Premier League - Liverpoolem.

Weekendowy bilans bramkarzy reprezentacji Polski:

BramkarzKlubRywalWynikMinutyRozgrywki
Bartłomiej DrągowskiEmpoli FCChievo Werona2:2poza kadraSerie A
Łukasz FabiańskiWest Ham UnitedLiverpool FCmecz w poniedziałek-Puchar Anglii
Wojciech SzczęsnyJuventus TurynParma Calcio 19132:2na ławce rezerwowychSerie A
Łukasz SkorupskiBologna FCInter Mediolan1:090Serie A
2
/ 4

Bednarek rośnie z meczu na mecz

Coraz lepiej w Premier League radzi sobie Jan Bednarek. Według statystycznego portalu whoscored.com obrońca Southampton zasłużył na miejsce w "11" stycznia, którą stworzyli zawodnicy z pięciu najlepszych lig Europy. Do tego publicznie za postępy pochwalił go trener Ralph Hasenhuettl, który postawił na niego, gdy w grudniu zastąpił na St Mary's Stadium Marka Hughesa: - Od pierwszego dnia mojej pracy pokazał, że może być wartościowym obrońcą, który uwielbia mieć czyste konto i robić absolutnie wszystko, by powstrzymać przeciwnika. Więcej o tym TUTAJ.

Na potwierdzenie tego, że zasłużył na wszystkie pochwały, w weekend rozegrał przeciwko Burnley (1:1) kolejny dobry mecz, a do tego dołożył asystę przy golu Nathana Redmonda. Nieprzypadkową, bo przekazał piłkę koledze klasowym podaniem penetrującym środek pola rywali. To jego pierwsza asysta w Premier League.

W końcu uśmiechnąć się mógł Kamil Glik. Jego Monaco, w pierwszym meczu pod wodza Leonardo Jardima, który zastąpił Thierry'ego Henry'ego, pokonało Toulouse (2:1), zatrzymując na sześciu serię spotkań bez zwycięstwa. Thiago Cionek odzyskał miejsce w wyjściowym składzie SPAL 2013, które stracił po pauzie za kartki. Tradycyjnie w pełnym wymiarze czasowym zagrał też Bartosz Bereszyński.

Marcin Kamiński nie mógł wystąpić przeciwko Hoffenheim (1:1) z powodu infekcji wirusowej, Paweł Olkowski znalazł się poza kadrą na mecz z Sheffield United (0:1), a Atalanta Bergamo Arkadiusza Recy zagra dopiero w poniedziałek.

Drużyny pozostałych reprezentacyjnych obrońców mają jeszcze zimową przerwę.

Weekendowy bilans obrońców reprezentacji Polski:

ObrońcaKlubRywalWynikMinutyBramkiAsystyRozgrywki
Jan BednarekSouthampton FCBurnley FC1:19001Premier League
Bartosz BereszyńskiSampdoria GenuaSSC Napoli0:39000Serie A
Thiaco CionekSPAL 2013Torino FC0:07600Serie A
Adam DźwigałaWisła Płock------
Kamil GlikAS MonacoToulouse FC2:19000Ligue 1
Artur JędrzejczykLegia Warszawa------
Marcin KamińskiFortuna DuesseldorfTSG 1899 Hoffenheim1:1poza kadrą (choroba)--Bundesliga
Tomasz KędzioraDynamo Kijów------
Hubert MatyniaPogoń Szczecin------
Paweł OlkowskiBolton WanderersSheffield United0:2poza kadrą--Puchar Anglii
Rafał PietrzakWisła Kraków------
Arkadiusz RecaAtalanta BergamoCagliari Calciomecz w poniedziałek---Serie A
Maciej RybusLokomotiw Moskwa------

ZOBACZ WIDEO Napoli rozgromiło Sampdorię! Świetny mecz Milika i Zielińskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

3
/ 4

Grosicki znów strzela, Zieliński fundamentem Napoli

Również większość pomocników reprezentacji Polski ma przerwę w rozgrywkach. Z tych, którzy wybiegli na boisko, najlepiej wypadł Kamil Grosicki. Skrzydłowy przypieczętował zwycięstwo Hull City nad Stoke City (2:0) - jego bilans w ostatnich pięciu występach to trzy gole i trzy asysty. Tygrysy, które jesienią ciągnęły się w ogonie tabeli The Championship, teraz mają tylko cztery punkty straty do miejsca gwarantującego udział w barażach o awans do Premier League i duża w tym zasługa właśnie "Grosika".

W meczu na szczycie angielskiej drugiej ligi Leeds United Mateusza Klicha uległo 1:3 Norwich City. Dzięki temu zwycięstwu Kanarki zepchnęły zespół Polaka z fotela lidera The Championship. "Clichy" tradycyjnie zagrał pełne 90 minut - Marcelo Bielsa rzadko ściąga go z boiska przed końcem meczu.

W polskim meczu w Serie A lepiej od Karola Linettego (Sampdoria Genua) wypadł Piotr Zieliński (Napoli). Azzurri zwyciężyli 3:0, a obaj Polacy zagrali od pierwszego do ostatniego gwizdka. Zieliński nie opuścił ani minuty w ośmiu ostatnich ligowych spotkaniach Napoli - ostatni raz taką ciągłość w grze miał wiosną 2016 roku, jeszcze jako zawodnik Empoli. Zieliński w układance Carlo Ancelottiego jest jednym z fundamentalnych zawodników.

Weekendowy bilans pomocników reprezentacji Polski:

4
/ 4

Amunicja się nie kończy

Robert Lewandowski tym razem swojego dorobku nie powiększył, a jego Bayern Monachium uległ Bayerowi Leverkusen (1:3). Niemieckie media nie wystawiły "Lewemu" dobrych ocen za występ, a Dietmar Hamann, który dotąd był wielkim zwolennikiem Polaka, mocno go skrytykował: - On nie ma za wielu przyjaciół w Bayernie. Jest mocno kontrowersyjny. Jego zachowanie na boisku jest mocno irytujące. Wymachuje rękoma, pokazuje jakieś teatralne gesty. To sprawia, że jest samotnikiem. Więcej o tym TUTAJ.

Świetną skuteczność utrzymują za to Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek. Ten pierwszy w sobotnim spotkaniu z Sampdorią (3:0) strzelił swojego 12. ligowego gola w sezonie. Dzień później Piątek odpowiedział mu bramką w meczu z Romą (1:1) - to już 14. trafienie "Il Pistolero" w tym sezonie, a trzecie w trzecim występie dla Milanu. Obaj są w ścisłej czołówce klasyfikacji strzelców włoskiej ligi: Milik jest w niej piąty, a Piątek czwarty, a jej liderem z 17 bramkami jest Cristiano Ronaldo.

Weekendowy bilans napastników reprezentacji Polski:

NapastnikKlubRywalWynikMinutyBramkiAsystyRozgrywki
Adam BuksaPogoń Szczecin-----Lotto Ekstraklasa
Robert LewandowskiBayern MonachiumBayer Leverkusen1:39000Bundesliga
Arkadiusz MilikSSC NapoliSampdoria Genua3:09010Serie A
Krzysztof PiątekAC MilanAS Roma1:18710Serie A
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)