W tym artykule dowiesz się o:
"football365.fr": Marsylia ukarana w Nantes i ciągle nie wyciąga wniosków
"W 20. minucie Lima zagrał wysoką piłkę w okolice 11. metra do Stępińskiego, a ten popisał się znakomitą koordynacją. Podbił piłkę nad Patrice Evrą i uderzył prawą nogą obok bezradnego Yohanna Pele" - tak opisywał drugą bramkę dla FC Nantes portal football365.fr, który ocenił polskiego napastnika na 7 w dziesięciostopniowej skali.
"Ouest-France": Nantes pobawiło się z Marsylią
"Nantejczycy znakomicie weszli w spotkanie dzięki dwóm trafieniom - Diego Carlosa w 12. minucie i Mariusza Stępińskiego w 20. minucie. Polak podwyższył rezultat po tym, jak popisał się przepięknym wyczynem w polu karnym rywali" - napisał zachodniofrancuski dziennik na swojej stronie internetowej.
"L'Equipe": Stępiński w roli lidera
"Polski napastnik rozegrał swój najlepszy mecz w sezonie, w którym Nantes nie strzeliło dotąd trzech goli w jednym meczu Ligue 1" - napisał największy sportowy dziennik we Francji oceniając występ Stępińskiego na 7.
W artykule na pół strony o Stępińskim napisano, że na razie jest nieco w cieniu dwóch innych znakomitych napastników z Polski, Arkadiusza Milika i Roberta Lewandowskiego, ale "występem w niedzielnym meczu ma szansę z niego wyjść i zyskać sobie miano ulubieńca publiczności na Stade de la Beaujoire".
francetvsport.fr: FC Nantes zaskoczyło Marsylię
"Stępiński zaliczył przepiękną bramkę, która dała nantejczykom prowadzenie 2:0. Polak porwał publiczność tym, w jaki sposób wykorzystał podanie od Limy. Znakomicie zachował się w polu karnym ogrywając Evrę i pokonując Pele" - rozpływał się portal francuskich telewizji.
Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]
"Le Parisien": Marsylia stłumiona przez Nantes
"W 20. minucie Mariusz Stępiński, który w tym sezonie stawia czoła wielu wyzwaniom, znalazł się w polu karnym między Rolando i Rodem Fanni i przyjął sobie piłkę zagraną z lewej strony przez Lucasa Limę. Podbił ją, by oszukać Patrica Evrę i podwyższył rezultat na 2:0. Później Polak popisał się niecelnym strzałem głową z sześciu metrów, a także asystą przy golu Thomassona w 50. minucie" - opisywał paryski dziennik na swoich łamach.