W tym artykule dowiesz się o:
03.10.1999 Chelsea Londyn - Manchester United 5:0 (2:0) 1:0 - Gustavo Poyet 1' 2:0 - Chris Sutton 16' 3:0 - Gustavo Poyet 54' 4:0 - Henning Berg (sam.) 56' 5:0 - Jody Morris 81'
Tak wstydliwe porażki zdarzały się Czerwonym Diabłom niezmiernie rzadko, ale 3 października 1999 roku Chelsea ich wręcz upokorzyła. Po nieco ponad kwadransie The Blues prowadzili 2:0, a niedługo później boisko z czerwoną kartką musiał opuścić Nicky Butt i katastrofa ekipy Alexa Fergusona stała się faktem.
Samobójczego gola dla gospodarzy strzelił Henning Berg, który w latach 2013-2015 prowadził Legię Warszawa.
Później Manchester United tak wysoko na Stamford Bridge już nie przegrywał.
20.04.2002 Chelsea Londyn - Manchester United 0:3 (0:2) 0:1 - Paul Scholes 15' 0:2 - Ruud van Nistelrooy 41' 0:3 - Ole Gunnar Solskjaer 86'
Sezon 2001/2002 pod względem potyczek Chelsea z Manchesterem United przebiegał bardzo dziwnie. Triumf Czerwonych Diabłów na Stamford Bridge był rewanżem za styczniowe zwycięstwo The Blues na Old Trafford. Co ciekawe, oba spotkania zakończyły się wynikiem 0:3.
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?
W Manchesterze gole dla The Blues strzelali Mario Melchiot, Jimmy Floyd Hasselbaink oraz Eidur Gudjohnsen, w Londynie natomiast dla gości trafiali Paul Scholes (przepięknym uderzeniem z dystansu), a także Ruud van Nistelrooy i Ole Gunnar Solskjaer. W późniejszych latach Man Utd tak wysoko na Stamford Bridge nie potrafił już wygrać.
29.04.2006 Chelsea Londyn - Manchester United 3:0 (1:0) 1:0 - William Gallas 5' 2:0 - Joe Cole 61' 3:0 - Ricardo Carvalho 73'
W sezonie 2005/2006 Chelsea po raz drugi z rzędu sięgnęła po mistrzostwo Anglii, a tytuł przypieczętowała m. in. w domowym starciu z Czerwonymi Diabłami. Odniosła wtedy efektowne zwycięstwo 3:0.
Strzelców bramek dla The Blues w niedzielę w akcji nie zobaczymy, ale w obu zespołach są jeszcze zawodnicy, którzy pamiętają tamten mecz. Po stronie londyńczyków to John Terry, zaś w szeregach Man Utd - Wayne Rooney.
05.02.2012 Chelsea Londyn - Manchester United 3:3 (2:0) 1:0 - Johnny Evans (sam.) 36' 2:0 - Juan Mata 46' 3:0 - David Luiz 50' 3:1 - Wayne Rooney (k.) 58' 3:2 - Wayne Rooney (k.) 69' 3:3 - Javier Hernandez 84'
Andre Villas-Boas, który zasiadał wówczas na ławce Chelsea i walczył o utrzymanie posady (londyńczycy grali w kratkę przez cały sezon), wpadł zapewne w szał po tym jak jego podopieczni roztrwonili prowadzenie 3:0.
Dla The Blues mecz ułożył się znakomicie, zwłaszcza że dwa potężne ciosy wyprowadzili tuż po rozpoczęciu drugiej połowy. Wydawało się, że Czerwone Diabły leżą na łopatkach, jednak drużyna Alexa Fergusona pokazała nieprawdopodobny charakter i po dwóch wykorzystanych przez Wayne'a Rooneya rzutach karnych, a także bramce Javiera Hernandeza w końcówce uratowała remis.
Miesiąc później - po wyjazdowej porażce z West Bromwich Albion (0:1) - portugalski menedżer został z Chelsea zwolniony, a jego miejsce zajął Roberto Di Matteo, pod którego wodzą londyńczycy sensacyjnie wygrali Ligę Mistrzów.
28.10.2012 Chelsea Londyn - Manchester United 2:3 (1:2) 0:1 - David Luiz (sam.) 4' 0:2 - Rovin van Persie 12' 1:2 - Juan Mata 44' 2:2 - Ramires 53' 2:3 - Javier Hernandez 75'
W sezon 2012/2013 piłkarze Chelsea weszli znakomicie i aż do starcia z Manchesterem United byli niepokonani. Być może nie przegraliby także tej potyczki, gdyby nie szereg fatalnych błędów Marka Clattenburga. Arbiter najpierw niesłusznie wyrzucił z boiska Fernando Torresa (przy stanie 2:2), twierdząc, że ten symulował faul. Decyzja była błędna, bo do przewinienia na Hiszpanie faktycznie doszło.
W tym momencie Chelsea musiała już grać w dziewiątkę, bo jeszcze wcześniej wykluczenie otrzymał Branislav Ivanović. W takich okolicznościach Czerwone Diabły miały dość łatwe zadanie, a mimo to decydującą bramkę zdobyły ze spalonego. Znajdował się na nim Javier Hernandez, który dobijał strzał Robina van Persiego.
W taki oto sposób londyńczycy doznali pierwszej porażki w sezonie, a później w Premier League szło im już zdecydowanie gorzej, za co posadą zapłacił Roberto Di Matteo. Jego miejsce zajął Rafael Benitez.
31.10.2012 Chelsea Londyn - Manchester United 5:4 (1:2, 3:3, 4:3) 0:1 - Ryan Giggs 22' 1:1 - David Luiz 31' 1:2 - Javier Hernandez 43' 2:2 - Gary Cahill 52' 2:3 - Nani 59' 3:3 - Eden Hazard (k.) 90+4' 4:3 - Daniel Sturridge 97' 5:3 - Ramires 116' 5:4 - Ryan Giggs (k.) 120'
Zanim jednak Włocha pożegnano, ten zdążył się zrewanżować Czerwonym Diabłom i już trzy dni po nieszczęśliwej porażce w Premier League, wyrzucił je za burtę Pucharu Ligi Angielskiej.
Goście mieli czego żałować, bo w regulaminowych 90 minutach aż trzykrotnie obejmowali prowadzenie, lecz za każdym razem dawali się dogonić. Gola na 3:3 Eden Hazard zdobył dopiero w doliczonym czasie, zaś w dogrywce górą była już Chelsea. Bramki Daniela Sturridge'a i Ramiresa zapewniły londyńczykom zwycięstwo w tym thrillerze.
To był zdecydowanie najciekawszy i obfitujący w najwięcej goli pojedynek obu zespołów w najnowszej historii.
14.01.2014 Chelsea Londyn - Manchester United 3:1 (2:0) 1:0 - Samuel Eto'o 17' 2:0 - Samuel Eto'o 45' 3:0 - Samuel Eto'o 49' 3:1 - Javier Hernandez 78'
W edycji 2013/2014 - pod wodzą Davida Moyesa - Manchester United był cieniem zespołu z poprzednich lat i gdy jechał na Stamford Bridge, nie dawano mu żadnych szans na dobry wynik. Boiskowa rzeczywistość potwierdziła te przewidywania i piłkarze z Old Trafford przegrali dość gładko.
Tamto spotkanie zapamiętano również z uwagi na hat-trick Samuela Eto'o. Kameruńczyk spisywał się w ekipie The Blues co najwyżej przeciętnie, ale wtedy pokazał niesamowitą klasę i niemal w pojedynkę pokonał Man Utd.
W tym jednym spotkaniu doświadczony napastnik zgromadził jedną trzecią całego dorobku strzeleckiego (w sezonie 2013/2014 miał na koncie dziewięć ligowych goli).
18.04.2015 Chelsea Londyn - Manchester United 1:0 (1:0) 1:0 - Eden Hazard 38'
Ten pojedynek przesadnie dużych emocji nie dostarczył, ale londyńczycy odnieśli w nim arcyważne zwycięstwo, które niemal zapewniło im mistrzostwo Anglii.
W tym okresie zespół prowadzony przez Jose Mourinho nie imponował tak jak na początku sezonu 2014/2015 i Czerwone Diabły nie były na Stamford Bridge bez szans. Zagrały jednak nieskutecznie, w efekcie The Blues niedługo później świętowali tytuł.