Światowe media: Król Lew wraca, FC Barcelona nie dokonała cudu na Camp Nou

FC Barcelona przegrała dwumecz o Superpuchar Hiszpanii sensacyjnie wysokim wynikiem 1:5. Media opisują powrót Króla Lwa, szaleństwo Gerarda Pique i koniec marzeń o sextete.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Nie było mowy o remontadzie. FC Barcelona wyszła na rewanż o Superpuchar Hiszpanii w mocnym składzie, zaatakowała Athletic Bilbao, ale zdołała tylko zremisować 1:1. Baskowie spokojnie dowieźli przewagę 4:0 wywalczoną na Estadio San Mames i sięgnęli po pierwsze, krajowe trofeum w sezonie.


Barca wyszła w poniedziałkowym spotkaniu na prowadzenie przed przerwą po strzale Lionela Messiego, a wyrównał w 74. minucie bohater całego dwumeczu Aritz Aduriz.

Superpuchar Hiszpanii: Wielki triumf Athletic! Barca bez szans na odrobienie strat

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)

FC Barcelona odegra się Athleticowi Bilbao na inaugurację ligi?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • Warmo Zgłoś komentarz
    Jak widać Barcelona cały czas w "wakacyjnym" klimacie. Grać panowie grać !
    • jopekpopek Zgłoś komentarz
      Jestem fan Barcy od 43 lat. Pique to dupek!
      • Mariusz Wojciechowski Zgłoś komentarz
        To tylko Puchar w lidze zemsta będzie słodka. Jak wróci najsilniejszy skład to nie będzie Bilbao.
        • Franka Zgłoś komentarz
          Jeszcze nadmienię że ubiegłoroczny sukces to nie zasługa Enrique tylko po aferze urlopowej determinacja samych piłkarzy dała sukces drużynie. Pokazali charakter że potrafią wszystko
          Czytaj całość
          wygrywać.
          • Franka Zgłoś komentarz
            Zostaną ukarani w lidze. To nie bilbao było mocne tylko Messi ukarał trenera za skład jaki wystawił w pierwsxym meczu.Niech mi nikt nie mówi że wszystko jest w porzädku pomiędzy tymi
            Czytaj całość
            osobami. Na miejscu Mesiego postąpił bym tak samo. Nie po to Messi wychodzi na boisko żeby w tak ważnym meczu miał grać z rezerwowym składem. Zachowanie Pique 100% amatorka.