W tym artykule dowiesz się o:
Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn)
"Po kłótni z Arsenem Wengerem i aferze z paleniem pod prysznicem stracił miejsce w bramce na rzecz dobrze spisującego się Davida Ospiny. Szczęsny zagrał w finale Pucharu Anglii, ale nawet w meczu, w którym Arsenal dominował, przydarzył mu się nerwowy moment" - argumentuje goal.com. [ad=rectangle] My od siebie dodamy, że Szczęsny był numerem jeden w bramce Arsenalu od sezonu 2011/2012. Do tej pory rozegrał dla Kanonierów 181 spotkań: w 72 z nich zachował czyste konto. W minionym sezonie wespół z Petrem Cechem zdobył Złote Rękawice Premier League. Tymczasem po "aferze tytoniowej" nie tylko stracił miejsce w bramce Arsenalu, ale też status numeru jeden w reprezentacji Polski.
25-letni Polak nie jest jednak najgłośniejszym nazwiskiem, jakie znalazło się w najgorszej jedenastce sezonu 2014/2015 przygotowanej przez goal.com.
Błaszczykowski: to nie było dla mnie łatwe
Mattia De Sciglio (AC Milan)
Argumentacja goal.com: "Jedna z większych nadziei Milanu ma za sobą równie nieudany sezon, co cała drużyna. Obrońcę trapiły kontuzje, a i tak zdążył dwa razy wylecieć z boiska z czerwonymi kartkami. Grał bardzo niepewnie".
Neven Subotić (Borussia Dortmund)
Argumentacja goal.com: "Nie był może najgorszy w Europie, ale jego koszmarne wpadki wiele kosztowały Borussię. Słaby rok spuentował nieudanym występem w finale Pucharu Niemiec".
Eliaquim Mangala (Manchester City)
Argumentacja goal.com: "Najdroższy obrońca świata ma za sobą tak fatalny sezon, że przegrał rywalizację o miejsce w składzie nawet z Martinem Demichelisem".
Ashley Cole (AS Roma)
Argumentacja goal.com: "Jeden czy dwa dobre występy z początku szybko szybko zostały zapomniane. Przegrał rywalizację z Jose Holebasem i już po kilku miesiącach ma opuścić Rzym".
Juan Manuel Iturbe (AS Roma)
Argumentacja goal.com: "Jego nieskuteczność z początku roku sprawiła, że Juventus szybko zapewnił sobie mistrzostwo Włoch. Nietrafiony transfer rzymian".
Asier Illarramendi (Real Madryt)
Argumentacja goal.com: "Bez goli, bez asyst i z mniejszą liczbą stworzonych okazji bramkowych niż Pepe w 41 występach. Zawiódł na całej linii i stanął w rozwoju".
Angel di Maria (Manchester United)
Argumentacja goal.com: "Cztery gole i 12 asyst w 24 meczach, to nie jest zły wynik, ale w Manchesterze spodziewano się po nim znacznie więcej".
Radamel Falcao (Manchester United)
Argumentacja goal.com: "Manchester United odetchnął z ulgą, że nie podpisał z nim długoletniej umowy. Zdobył sześć bramek i zaliczył pięć asyst, ale stylem gry nie pasował do zespołu. Cień piłkarza znanego wcześniej z Vicente Calderon".
Mario Balotelli (Liverpool FC)
Argumentacja goal.com: "Wart 20 mln euro transfer nie miał sensu. Zdobył tylko cztery gole i Brendan Rodgers wolał grać bez nominalnego napastnika, niż ryzykować wystawienie Balotellego".
Lukas Podolski (Inter Mediolan)
Argumentacja goal.com: "Mistrz świata miał udowodnić, że zasługuje na więcej szans niż dostawał w Arsenalu, ale przenosiny do Interu nie wyszły mu na dobre. W 17 meczach zdobył tylko jednego gola".