T-Mobile Ekstraklasa: 25 nowych twarzy, kilka błysków

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Szansę na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia ma się tylko raz. Kto wykorzystał swoją w pierwszej wiosennej kolejce T-Mobile Ekstraklasy? Kilku debiutantów zwróciło naszą uwagę.

1
/ 6

Jakub Wrąbel (Śląsk Wrocław)

19-latek wszedł do bramki WKS-u ze względu na uraz dłoni Mariusza Pawełka i co tu dużo mówić - uratował wrocławianom punkt w Krakowie. Rządził na przedpolu, a szans na wykazanie się miał sporo, bo Cracovia bombardowała jego "16" dośrodkowaniami, ale przede wszystkim świetnie spisywał się na linii, w znakomitym stylu broniąc m.in. strzały Denissa Rakelsa i Damiana Dąbrowskiego. [ad=rectangle] - Grałem już z Borussią czy w Pucharze Polski. W sparingach też trener dawał mi szansę. Presję miałem bardziej dzień przed meczem, bo wywierali ją na mnie koledzy z drużyny. W dniu meczu było już lepiej, czułem się swobodnie - mówi wychowanek Parasola Wrocław, który ze Śląskiem jest związany od 2012 roku.

2
/ 6

Mateusz Wdowiak (Cracovia)

19-letni skrzydłowy Cracovii zagrał przeciwko Śląskowi niespełna 20 minut, ale to wystarczyło, by zapadł w pamięci kibicom i nie tylko. Do gry wszedł w 73. minucie, zastępując Krzysztofa Nykiela, a kwadrans później zaliczył asystę przy trafieniu Marcina Budzińskiego, które dało Pasom cenny punkt. Nastolatek odważnie wszedł do ekstraklasy, nie bał się wchodzić w drybling, udowadniając, że technika i swoboda w ataku to jego atuty.

"Wdówka" jest absolutnym wychowankiem Cracovii - od pierwszego w życiu treningu jest związany tylko z Pasami, w których przeszedł wszystkie szczeble piłkarskiej edukacji. W 2013 roku zdobył z Cracovią brązowy medal MP U-19, a rok później sięgnął po srebro w tej samej kategorii wiekowej. Z kolei w grudniu 2014 roku w barwach MKF Solne Miasto Wieliczka zdobył brązowy medal młodzieżowych mistrzostw Polski w futsalu.

3
/ 6
fot. wkszawisza.pl
fot. wkszawisza.pl

Iwan Majewskij (Zawisza Bydgoszcz)

27-letni Białorusin jest jednym z 12 zimowych nabytków Zawiszy i jedną z siedmiu bydgoskich nowych twarzy w T-Mobile Ekstraklasie, ale wydaje się być najlepszym zimowym transferem Radosława Osucha. Wcześniej całe życie występował na Białorusi, a przez ostatnie trzy lata był związany z FK Mińsk, którego był kapitanem. Widać, że ma na koncie ponad sto spotkań w rodzimej ekstraklasie - w debiucie w barwach Zawiszy emanował spokojem i imponował przeglądem pola. Wraz z Kamilem Drygasem może stworzyć naprawdę ciekawy duet.

4
/ 6

Matus Putnocky (Ruch Chorzów)

Wygląda na to, że Niebiescy nie dość, że zarobili na odejściu Krzysztofa Kamińskiego do Jubilo Iwata, łatając nieco budżet, to jeszcze całkiem sprawnie znaleźli godnego następcę "Kamyka". 31-letni Putnocky w ostatnich dwóch sezonach był tylko rezerwowym w Slovanie Bratysława i MFK Rużomberok, ale łącznie w rodzimej ekstraklasie zagrał 224 mecze i to w czołowych klubach: wspomnianym Slovanie i MFK Koszyce. Już w debiucie w Ruchu udowodnił, że nieprzypadkowo jest trzykrotnym mistrzem Słowacji. W meczu z Piastem Gliwice zachował czyste konto, a raz wyszedł z opresji w takim stylu, że Ekstraklasa nominowała jego interwencję do parady kolejki.

5
/ 6

Igors Tarasovs (Jagiellonia Białystok)

Trener Michał Probierz chwalił Łotysza za uniwersalność i solidność, a ten nie zawiódł go w premierowym występie w T-ME. W wyjazdowym spotkaniu z Legią Warszawa zagrał na środku obrony obok Michała Pazdana i stworzył z nim bardzo zgrany duet, którego legioniści nie mogli oszukać. Tarasovs trafił do Jagi z białoruskiego Niemna Grodno, a wcześniej występował głównie w ojczyźnie w barwach ryskich Olimpsu i Skonto oraz FK Ventspils. Ma na koncie też epizod w azerskim Simurq Zaqatala. Jest czterokrotnym reprezentantem Łotwy.

6
/ 6

W pierwszej wiosennej kolejce T-ME wystąpiło w sumie 222 zawodników. Dla 25 (11 proc.) z nich występ w 20. serii był premierowym w polskiej ekstraklasie. Grupę debiutantów tworzy dziewięciu Polaków i 19 obcokrajowców - pięciu Słowaków, trzech Łotyszy, dwóch Białorusinów, dwóch Rumunów, dwóch Chorwatów, Brazylijczyk, Czarnogórzec, Hiszpan, Litwin i Węgier.

Najmłodszymi debiutantami byli 19-letni Jakub Wrąbel i Mateusz Wdowiak, a najstarszym 32-letni Peter Grajciar ze Śląska Wrocław. Średnia wieku polskich debiutantów to 21 lat, a imigrantów - 27,2.

Najwięcej debiutantów zaprezentowało się w Zawiszy Bydgoszcz (7), a żadnej nowej twarzy do ligi nie wprowadzili trenerzy Legii Warszawa, Piasta Gliwice i Wisły Kraków.

Poza wspomnianą wyżej piątką, która wykorzystała swoją szansę na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia, pozostali wtopili się w ligową przeciętność albo wręcz dali się zapamiętać ze złej strony, jak Lukas Klemenz z Korony Kielce, który wyleciał z boiska z dwiema żółtymi kartkami.

Bramkę w debiucie zdobył Grajciar, ale słowackiemu pomocnikowi daleko do bycia następcą Sebastiana Mili. Więcej też można było się spodziewać po Eriku Grendelu z Górnika Zabrze. 27-letni zawodnik był awizowany jako "lepsza wersja Roberta Jeża, lecz ten wejście do polskiej ligi miał dużo bardziej udane.

Debiutanci w 20. kolejce T-Mobile Ekstraklasy:

DebiutantWiekNarodowośćPozycja
CRACOVIA
Erik Jendrisek29SłowakNapastnik
Mateusz Wdowiak19PolakPomocnik
GÓRNIK ŁĘCZNA
Josu22HiszpanPomocnik
Evaldas Razulis29LitwinNapastnik
Filip Rudzik28BiałorusinPomocnik
GÓRNIK ZABRZE
Erik Grendel27SłowakPomocnik
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK
Igors Tarasovs27ŁotyszObrońca / pomocnik
KORONA KIELCE
Aleksandrs Fertovs28ŁotyszPomocnik
Lukas Klemenz20PolakObrońca / pomocnik
Jakub Kotarzewski21PolakPomocnik
LECH POZNAŃ
David Holman22WęgierPomocnik
LECHIA GDAŃSK
Gerson23BrazylijczykObrońca
LEGIA WARSZAWA
-
PIAST GLIWICE
-
PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA
Kristian Kolcak25SłowakObrońca
POGOŃ SZCZECIN
Karol Danielak24PolakPomocnik
Vladimirs Kamess27ŁotyszNapastnik
RUCH CHORZÓW
Matus Putnocky31SłowakBramkarz
ŚLĄSK WROCŁAW
Peter Grajciar32SłowakPomocnik
Jakub Wrąbel19PolakBramkarz
Wisła Kraków
-
ZAWISZA BYDGOSZCZ
Josip Barisić29ChorwatNapastnik
Stefan Denković24CzarnogórzecPomocnik
Sebastian Kamiński23PolakPomocnik
Iwan Majewskij27PolakPomocnik
Luka Marić28ChorwatPomocnik
Cornel Predescu28RumunPomocnik
Cristian Pulhac31RumunObrońca
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)