Rumunia - Polska: oceny SportoweFakty.pl

Oceny biało-czerwonych wg SportoweFakty.pl (skala 1-10): Bramkarz:

Jakub Słowik - 4,0. Niestety debiut nie był udany. Zawalił bramkę fatalnie podając do rywala, który następnie zdobył gola. Popełnił błąd także kilka minut wcześniej, ale wówczas Rumun spudłował niemal na pustą bramkę.

Obrońcy:  

Łukasz Broź - 6,0. Poprawny występ obrońcy Widzewa Łódź. Z pewnością za kilka dni nie będziemy pamiętać, jak w sobotni wieczór spisywał się Broź. Nic nie zawalił, nic szczególnego w ofensywie nie zdziałał.   Piotr Celeban - 6,0. Jako jedyny z biało-czerwonych nie gra na co dzień w Polsce. Solidny i nic więcej. Rywal nie zmusił go do interwencji, które zapadną na długo w pamięci. Warto sprawdzić go z bardziej wymagającym rywalem.

Artur Jędrzejczyk - 6,0. Podobnie jak jego koledzy z linii defensywnej - niczym nie zachwycił. Może po prostu dopisać sobie do CV kolejny mecz w kadrze narodowej.

Jakub Wawrzyniak - 6,0. Kapitan biało-czerwonych, największy staż w kadrze, ale dzisiaj nie był on potrzebny. Rumuni też wystąpili w ligowym składzie. Niezbyt widoczny w ofensywie.

Pomocnicy: 

Szymon Pawłowski  - 7,5. Jeden z lepszych w polskiej reprezentacji. Strzelił ładną bramkę, miał "pół" asysty przy trafieniu Łukasika. Widać, że takie mecze służą mu i na boisku jest coraz bardziej pewny siebie.

Przemysław Kaźmierczak - 6,5. Dobrze w środku boiska spisywał się mistrz Polski. Stać go na dużo więcej, ale rywal nie wymagał, żeby wspiął się na wyżyny. Ciekawe jak poradziłby sobie w meczu z Irlandią?

Daniel Łukasik - 7,5. Z tej mąki będzie chleb. Zachował spokój, gdy strzelił gola piętą. Wciąż brakuje mu doświadczenia, ale potencjał ma spory. Czy dałby radę zastąpić Polanskiego w meczu eliminacyjnym?

Paweł Wszołek - 6,0. Spodziewaliśmy się więcej po graczu Polonii Warszawa. To nie było to do czego nas przyzwyczaił w lidze polskiej.

Waldemar Sobota - 7,0. Aktywny, szybki, przebojowy - wprawdzie tych rajdów nie było sporo, ale jak na środek przygotowań do rundy wiosennej wyglądał "rześko".

Łukasz Teodorczyk - 8,0. Wydaje się, że był najlepszym zawodnikiem w polskiej reprezentacji. Dwa gole znacznie przybliżyły go do pierwszego składu wobec słabszej formy Arkadiusza Piecha oraz Artura Sobiecha.

[b]REZERWOWI:

[/b]

Tomasz Jodłowiec - 6,0. Idealnie wpisał się w komentarze, którymi uraczyliśmy pozostałych defensorów.

Michał Kucharczyk - 5,5. Nie zauważyliśmy w jego grze żadnej wartości dodatniej. Zmienił przeciętnie spisującego się Wszołka, który jednak był na boisku, kiedy padły cztery gole.

Dominik Furman - 5,5. Miał 23 minuty na pokazanie swoich umiejętności i nie wystarczyło, żeby zapaść w pamięć na dłużej.

Mariusz Stępiński - bez noty.